kadr flmowy

Kino Tańca 2023

Cykl filmowy programu Przestrzenie Sztuki Taniec Katowice

Kiedy: 28 sierpnia, 11 września, 23 października, 30 października, 20 listopada 2023, godz. 18.00 

Gdzie: Katowice Miasto Ogrodów – sala 211

Prowadzenie: Katarzyna Borza

Wstęp wolny

 

Od czasu zakończenia ostatniego cyklu spotkań z Kinem Tańca w Przestrzeniach Sztuki coraz wyraźniejsze staje się to, że jesteśmy naocznymi świadkami, a nierzadko i czynnymi uczestnikami zderzenia dwóch światów podróżujących. 

Pierwszego, który po kilkuletniej przerwie czerpie garściami z możliwości swobodnego przekraczania granic, czym karmi nasze spragnione odmiany umysły i ciała. W tym świecie dobrowolnie wystawiamy się na odmienność i pozwalamy się tej odmienności zaskoczyć, zszokować, co więcej – z sommelierską wprawą smakujemy różnice języków, kultur, klimatów, chwytamy się przedmiotów które zabieramy z obczyzny w znajome okolice, abyśmy samym wspomnieniem mogli na nowo nasze zaskoczenia przeżywać... 

Ten krótki opis udawania się na urlop w służy temu, aby stworzyć wyraźną opozycję (bowiem kontrast pomaga lepiej widzieć) do Drugiego świata podróżującego - tego, który niechętnie podróżuje ku nam, któremu granice są ciężarem i zbawieniem jednocześnie, perłą w bucie pana Cogito, niewrażliwą, bolesną. Przymusowy szok kulturowy, który wiąże się z migracją zarobkową, wojenną czy ekonomiczną bywa obustronny. I osoba migrująca i osiadła niekoniecznie chętnie wystawiają się na swoje niepasujące do siebie zwyczaje, zwłaszcza gdy zderzenia nie łagodzi (jak w wypadku turystyki dobrowolnej) miękka poduszka finansowa. Osoba uchodźcza jest rażąco obca, a w ramach reakcji obronnej, samozachowawczej, wcale swej obcości nie chce niwelować.
W tegoroczną edycję Kina Tańca wkraczamy więc właśnie tak - w lato, czas dobrowolnej migracji, w Polsce, kraju bogatym w uchodźców i migrantów ekonomicznych. Z pomocą obrazu filmowego będziemy zatem migrować, smakując różnice kulturowe poprzez pryzmat ruchu i tańca zamkniętych w obrazie filmowym. Spróbujemy podejść do obcości kultury w bliskości języka ciała. Podejdziemy do Kina Tańca jak dotychczas – fenomenologicznie, czyli odbierając każdy film takim, jakim jest, otwarcie, nawet wyrozumiale, jak nowo poznanego człowieka. Zmierzymy się jednak też z własnymi wyobrażeniami, uprzedzeniami, wątpliwościami na temat kultur bliskich i dalekich, cokolwiek to znaczy. Nawet jeśli kadr opowiada nam historię obcych zwyczajów, wierzeń stojących w konflikcie z naszymi własnymi, to czyż każdy z nas nie ma ludzkiego ciała, ludzkich pragnień, upodobań, wątpliwości...? / Katarzyna Borzy


PROGRAM

SPOTKANIE I (28.08) // „Taneczne tradycje Romów. Flamenco”

Cykl spotkań zaczniemy na „własnym podwórku”. Romowie zamieszkiwali na terenach Polski od XI wieku, a w ok. VII wieku na półwyspie Indyjskim rozpoczęli swoją wielką wędrówkę, która miała stać się najbardziej rozpoznawalną dla obcych cechą ich narodu. W tym spotkaniu spotkamy się z flamenco – techniką tańca o silnych, chociaż często pomijanych korzeniach romskich. Ten sam taniec stanie się nośnikiem dwóch różnych tożsamości. Porównamy rytm, emocje i ich przepływ w ciele w dwóch wersjach – tej niewykorzenionej ze swojej rodzimej kultury, i tej, która już zakwitła na nowym gruncie... 

W programie m.in. pokaz fragmenty filmów "Latcho Drom" z 1994 roku i "Carmen" z 1983 roku.


SPOTKANIE 2 (11.09) // Obrazy tożsamości żydowskiej w tańcu

W naszym drugim spotkaniu kontynuujemy przyglądanie się temu, co bliskie.

"Bliskie", czyli niedalekie czy "bliskie", czyli "swoje", znajome? Gdzie właściwie przebiega granica między Swoim a Innym? Ile lat i pracy po obu stronach potrzeba, by "obcy" stał się i poczuł się "własny"? Mur graniczny przez który wszystko widać, słychać i czuć, który umożliwia rozmowę, wspólną pracę - nadal jest murem. We wrześniowym Kinie Tańca spotkamy się z tanecznymi wyrazami kultury żydowskiej, która w historii Polski funkcjonowała właśnie jako ta Inna, mimo faktycznej bliskości. Jak zobaczyliśmy ostatnio, podziwiając taneczną kulturę Romów, naród, któremu przychodzi mieszkać w diasporze - czyli rozproszeniu - rozwija się w tysiącach małych ojczyzn z których każda na własny sposób interpretuje wyniesione z pierwotnego rdzenia zwyczaje, języki, ruchy...W wypadku Żydów należało by raczej użyć słowa „matczyzn”, jako że zgodnie z religijnym prawem to tożsamość matki decyduje o przynależności dziecka do narodu Izraela. „Matczyzną” taką więc może być miasto, dzielnica, każda ze wspólnot wyznaniowych, grup znajomych, rodzin, które to jako mniejsze lub większe kolebki kultury stają się też potencjalnym źródłem nowych tradycji. Mimo częściowo wspólnych tradycji, języka, historii czy wspólnej religii każdy punkt patrzenia ukazuje nam nieco inne oblicze konkretnego narodu. W tym spotkaniu spojrzymy na prace żydowskich choreografów z Izraela i USA, i poprzez ich kompozycje taneczne spróbujemy odwiedzić ich "matczyzny", spojrzeć na obraz ich tożsamości.


SPOTKANIE III (30.10) // Piękno w walce

W trzecim spotkaniu podróżujemy dużo dalej, aby spotkać się ze sztuką ruchu która tańcem teoretycznie nie jest - ale jednak zbliża się do niego bardzo blisko, tak blisko, że stawianie granicy pomiędzy sztuką tańca a sztukami walki wydaje się zbędną potyczką słowną. Spojrzymy na oddaloną od nas tysiące kilometrów sztukę walki - brazylijską capoeirę. Zauważymy w niej pozorny brak ofensywności, widocznej od razu w innych sztukach walki, takich jak boks czy ju-jitsu. Capoeira jest walką ukrytą pośród zabawy, zręcznościowych popisów, w pobudzającym do życia rytmie. To wszystko w swoich źródłach miało służyć właśnie temu - ukryciu zdolności walki przed nieprzychylnymi oczami.  Nadrzędne znaczenie ma szkolenie intencji ruchu, wypełnianie go planem, uważność na każdy jego moment, co w tańcu przekłada się na wyrazistość, a w sztukach walki - na bezpieczeństwo i skuteczność ruchu.


SPOTKANIE IV (20.11) // Stany Zjednoczone

Ostatnie spotkanie pokieruje nas znowu w stronę Polski, poprzez Stany Zjednoczone Ameryki. Spotkanie poświęcimy amerykańskim czarnoskórym choreografom. Po raz kolejny zobaczymy mistrzowskie próby przełożenia tożsamości podróżującej na język ciała. Spotkamy się z kulturą przymusowo oderwaną ze swojej kolebki, która zapuściła świeże, chociaż obolałe korzenie na nowym gruncie i nazwała go swoim, i jak szczepione owocowe drzewo kwitnie różnie, chociaż pojone jednym sokiem. Skąd zatem zwrot do Polski? Odnajdziemy go w duchowości, w zwrocie do siły wyższej - boskiej czy naturalnej - która ma przynieść ukojenie, nadzieję, stabilność w świecie który stabilności odmawia. Pewne jest to co czuję, a więc moje ciało i moją duszę. Ciałem mogę poruszyć, więc dusza też wchodzi w drganie poprzez modlitwę, medytację, uniesienie ku czemuś większemu. „Czyż nie uchronił Pan Daniela..? A jeśli jego, to czemuż nie każdego?” pyta tradycyjny amerykański hymn kościelny. I jak most pytanie to łączy różne kultury.

 


Zadanie finansowane ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Programu Przestrzenie Sztuki, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego.

MKiDN, NIMiT, Instytut Teatralny, Przestrzenie Sztuki