Main Pages
Wyświetlono rezultaty 991-1000 z 1157.
ID:
1034
Tytuł strony: Promenada po muzyce 2023
Zawartość: <p><strong>16 lipca </strong>// Mistyka brzmienia</p> <p><strong>Dareyn Trio:</strong></p> <p>Emine Bostanci [TR]– kemancze stambulskie, lira kreteńska, wokal</p> <p>Maya Fridman [RU/NL] – wiolonczela, wokal</p> <p>Vinsent Planjer [NL] – perkusja</p> <p>Agnieszka Nowok-Zych – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: muzyka autorska zespołu inspirowana tradycjami muzycznymi Stambułu i Jedwabnego Szlaku</p> <hr /> <p><strong>23 lipca </strong>// Smyczkowe pytania i odpowiedzi</p> <p><strong>Messages Quartet:</strong></p> <p>Małgorzata Wasiucionek, Oriana Masternak – skrzypce</p> <p>Maria Shetty – altówka</p> <p>Beata Urbanek-Kalinowska – wiolonczela</p> <p>Alicja Przytuła – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: utwory na kwartet skrzypcowy Wolfganga Amadeusa Mozarta, Stanisława Moniuszki, Szymona Laksa</p> <hr /> <p><strong>30 lipca</strong> // Moc bębnów</p> <p>Uwaga! koncert przeniesiony do sali koncertowej Miasta Ogrodów na godz. 11.30</p> <p><strong>Walimy w kocioł:</strong></p> <p>Tomasz Kinecki – leader zespołu</p> <p>Grzegorz Eckert – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: perkusyjna podróż dookoła świata</p> <hr /> <p><strong>6 sierpnia </strong>// Ta tangowa niedziela</p> <p>Uwaga! koncert przeniesiony do sali koncertowej Miasta Ogrodów na godz. 11.30</p> <p><strong>Duo Milonga:</strong></p> <p>Aneta Salwińska – harfa </p> <p>Krystian Salwiński – akordeon </p> <p>Grażyna Brewińska – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: tango argentyńskie i polskie</p> <hr /> <p><strong>13 sierpnia </strong>// Morskie opowieści</p> <p><strong>North Cape:</strong></p> <p>Juliusz „Bufet” Krzysteczko – bas</p> <p>Michał „Bagis” Bagniewski – baryton </p> <p>Krzysztof „Tyrion” Ściepłek – tenor </p> <p>Łukasz „Kuka” Malcharek – tenor</p> <p>Paweł „Pavella” Malcharek – tenor</p> <p>Małgorzata Jeruzal – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: szanty i pieśni morza tradycyjne i autorskie</p> <hr /> <p><strong>20 sierpnia</strong> // Inauguracja XVII Ogólnopolskiego Festiwalu Promocyjnego „Sierpień Talentów”. Wokalna promenada</p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/strona/sierpien_talentow_23" target="_blank"><strong>Pełen program Festiwalu „Sierpień Talentów”</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie]</p> <p><strong>Laureaci Międzynarodowego Festiwalu i Konkursu Wokalnego im. Moniki Swarowskiej-Walawskiej:</strong></p> <p>Zuzanna Wrona – sopran</p> <p>Mingxuan Chen – tenor</p> <p>Grzegorz Rubacha – baryton</p> <p>Bogusława Suchanek – fortepian</p> <p>Alicja Kotyl – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: pieśni oraz arie z ulubionych oper i operetek</p> <p> </p> <hr /> <p><img alt="KTW GZM 2029" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/ESK/LG2023_KTW_GZM_OK.jpg" style="width: 100px; height: 141px; margin: 10px; float: left;" /></p> <p> </p> <p>Kandydat na Europejską Stolicę Kultury 2029</p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <hr /> <table align="center" border="0" cellpadding="0" cellspacing="1" style="width:750px;"> <tbody> <tr> <td><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Messages_Quartet_logo.jpg" target="_blank"><img alt="Messages Quartet" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Messages_Quartet_logo.jpg" style="width: 130px; height: 38px;" /></a></td> <td><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Logo_WwK_JPG.jpg" target="_blank"><img alt="Walimy w Kocioł" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Logo_WwK_JPG.jpg" style="width: 90px; height: 75px;" /></a></td> <td><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Duo_Milonga_logo.jpg" target="_blank"><img alt="Duo milonga" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Duo_Milonga_logo.jpg" style="width: 130px; height: 29px;" /></a></td> <td><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/North_Cape_logo.jpg" target="_blank"><img alt="North Cape" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/North_Cape_logo.jpg" style="width: 75px; height: 75px;" /></a></td> <td><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/LOGO_FESTIWAL_PNG.png" target="_blank"><img alt="" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/LOGO_FESTIWAL_PNG.png" style="width: 140px; height: 87px;" /></a><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/SPIEWANIE_BEZ_GRANIC.png" target="_blank"><img alt="Śpiewanie bez granic" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/SPIEWANIE_BEZ_GRANIC.png" style="width: 80px; height: 80px;" /></a></td> </tr> </tbody> </table> <p> </p>
Czas dodania: 1687510139
Adres: promenada_po_muzyce_2023
Szablon: 0
Tytuł strony: Promenada po muzyce 2023
Zawartość: <p><strong>16 lipca </strong>// Mistyka brzmienia</p> <p><strong>Dareyn Trio:</strong></p> <p>Emine Bostanci [TR]– kemancze stambulskie, lira kreteńska, wokal</p> <p>Maya Fridman [RU/NL] – wiolonczela, wokal</p> <p>Vinsent Planjer [NL] – perkusja</p> <p>Agnieszka Nowok-Zych – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: muzyka autorska zespołu inspirowana tradycjami muzycznymi Stambułu i Jedwabnego Szlaku</p> <hr /> <p><strong>23 lipca </strong>// Smyczkowe pytania i odpowiedzi</p> <p><strong>Messages Quartet:</strong></p> <p>Małgorzata Wasiucionek, Oriana Masternak – skrzypce</p> <p>Maria Shetty – altówka</p> <p>Beata Urbanek-Kalinowska – wiolonczela</p> <p>Alicja Przytuła – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: utwory na kwartet skrzypcowy Wolfganga Amadeusa Mozarta, Stanisława Moniuszki, Szymona Laksa</p> <hr /> <p><strong>30 lipca</strong> // Moc bębnów</p> <p>Uwaga! koncert przeniesiony do sali koncertowej Miasta Ogrodów na godz. 11.30</p> <p><strong>Walimy w kocioł:</strong></p> <p>Tomasz Kinecki – leader zespołu</p> <p>Grzegorz Eckert – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: perkusyjna podróż dookoła świata</p> <hr /> <p><strong>6 sierpnia </strong>// Ta tangowa niedziela</p> <p>Uwaga! koncert przeniesiony do sali koncertowej Miasta Ogrodów na godz. 11.30</p> <p><strong>Duo Milonga:</strong></p> <p>Aneta Salwińska – harfa </p> <p>Krystian Salwiński – akordeon </p> <p>Grażyna Brewińska – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: tango argentyńskie i polskie</p> <hr /> <p><strong>13 sierpnia </strong>// Morskie opowieści</p> <p><strong>North Cape:</strong></p> <p>Juliusz „Bufet” Krzysteczko – bas</p> <p>Michał „Bagis” Bagniewski – baryton </p> <p>Krzysztof „Tyrion” Ściepłek – tenor </p> <p>Łukasz „Kuka” Malcharek – tenor</p> <p>Paweł „Pavella” Malcharek – tenor</p> <p>Małgorzata Jeruzal – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: szanty i pieśni morza tradycyjne i autorskie</p> <hr /> <p><strong>20 sierpnia</strong> // Inauguracja XVII Ogólnopolskiego Festiwalu Promocyjnego „Sierpień Talentów”. Wokalna promenada</p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/strona/sierpien_talentow_23" target="_blank"><strong>Pełen program Festiwalu „Sierpień Talentów”</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie]</p> <p><strong>Laureaci Międzynarodowego Festiwalu i Konkursu Wokalnego im. Moniki Swarowskiej-Walawskiej:</strong></p> <p>Zuzanna Wrona – sopran</p> <p>Mingxuan Chen – tenor</p> <p>Grzegorz Rubacha – baryton</p> <p>Bogusława Suchanek – fortepian</p> <p>Alicja Kotyl – <strong>słowo o muzyce</strong></p> <p>W programie: pieśni oraz arie z ulubionych oper i operetek</p> <p> </p> <hr /> <p><img alt="KTW GZM 2029" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/ESK/LG2023_KTW_GZM_OK.jpg" style="width: 100px; height: 141px; margin: 10px; float: left;" /></p> <p> </p> <p>Kandydat na Europejską Stolicę Kultury 2029</p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <hr /> <table align="center" border="0" cellpadding="0" cellspacing="1" style="width:750px;"> <tbody> <tr> <td><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Messages_Quartet_logo.jpg" target="_blank"><img alt="Messages Quartet" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Messages_Quartet_logo.jpg" style="width: 130px; height: 38px;" /></a></td> <td><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Logo_WwK_JPG.jpg" target="_blank"><img alt="Walimy w Kocioł" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Logo_WwK_JPG.jpg" style="width: 90px; height: 75px;" /></a></td> <td><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Duo_Milonga_logo.jpg" target="_blank"><img alt="Duo milonga" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/Duo_Milonga_logo.jpg" style="width: 130px; height: 29px;" /></a></td> <td><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/North_Cape_logo.jpg" target="_blank"><img alt="North Cape" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/North_Cape_logo.jpg" style="width: 75px; height: 75px;" /></a></td> <td><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/LOGO_FESTIWAL_PNG.png" target="_blank"><img alt="" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/LOGO_FESTIWAL_PNG.png" style="width: 140px; height: 87px;" /></a><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/SPIEWANIE_BEZ_GRANIC.png" target="_blank"><img alt="Śpiewanie bez granic" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Przyjaciele/SPIEWANIE_BEZ_GRANIC.png" style="width: 80px; height: 80px;" /></a></td> </tr> </tbody> </table> <p> </p>
Czas dodania: 1687510139
Adres: promenada_po_muzyce_2023
Szablon: 0
ID:
1035
Tytuł strony: Tany dla dziecka taty i mamy
Zawartość: <p>W ramach programu Przestrzenie Sztuki ruszamy z nowymi zajęciami skierowanymi do dzieci i ich rodziców.</p> <p>Ogłosiliśmy otwarty konkurs na prowadzącego zajęcia taneczne dla dzieci i ich opiekunów.</p> <p>W wyniku pracy polegającej na analizie nadesłanych zgłoszeń oraz dokonaniu ich<br /> ocen komisja w składzie:</p> <p>Przedstawiciel NIMIT – Dorota Mentrak</p> <p>Przedstawiciel KMO – Kierownik Działu Merytorycznego Magdalena Szczepocka</p> <p>Autor programu merytorycznego – dr Jacek Łumiński</p> <p>Ekspert w dziedzinie tańca – Agata Jędrzejczak wybrała na prowadzącą zajęcia „Tany dla dziecka, taty i mamy” panią <strong>Sarę Solorz</strong>.</p> <p>Gratulujemy!</p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/przestrzenie%20sztuki/2023_tany_protokol.pdf" target="_blank"><strong>Protokół komisji konkursowej</strong></a> [plik pdf, 184 kb, plik otworzy się w nowym oknie]</p> <p> </p> <hr /> <p><span style="font-size:12px;">Zadanie finansowane ze środków <strong>Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego</strong> w ramach <strong>Programu Przestrzenie Sztuki</strong>, realizowanego przez <strong>Narodowy Instytut Muzyki i Tańca</strong> oraz <strong>Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego</strong>.</span></p> <p><span style="font-size:12px;"><a href="https://www.instytut-teatralny.pl/dzialalnosc/projekty-i-programy/przestrzenie-sztuki/" target="_blank"><img alt="MKiDN, NIMiT, Instytut Teatralny, Przestrzenie Sztuki" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/przestrzenie%20sztuki/NIMiT_Przestrz_Sztuki_belka_3396x355.jpg" style="width: 750px; height: 78px; margin: 5px; float: left;" /></a></span></p>
Czas dodania: 1687519674
Adres: ps_konkurs_tany_dla_dziecka
Szablon: 0
Tytuł strony: Tany dla dziecka taty i mamy
Zawartość: <p>W ramach programu Przestrzenie Sztuki ruszamy z nowymi zajęciami skierowanymi do dzieci i ich rodziców.</p> <p>Ogłosiliśmy otwarty konkurs na prowadzącego zajęcia taneczne dla dzieci i ich opiekunów.</p> <p>W wyniku pracy polegającej na analizie nadesłanych zgłoszeń oraz dokonaniu ich<br /> ocen komisja w składzie:</p> <p>Przedstawiciel NIMIT – Dorota Mentrak</p> <p>Przedstawiciel KMO – Kierownik Działu Merytorycznego Magdalena Szczepocka</p> <p>Autor programu merytorycznego – dr Jacek Łumiński</p> <p>Ekspert w dziedzinie tańca – Agata Jędrzejczak wybrała na prowadzącą zajęcia „Tany dla dziecka, taty i mamy” panią <strong>Sarę Solorz</strong>.</p> <p>Gratulujemy!</p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/przestrzenie%20sztuki/2023_tany_protokol.pdf" target="_blank"><strong>Protokół komisji konkursowej</strong></a> [plik pdf, 184 kb, plik otworzy się w nowym oknie]</p> <p> </p> <hr /> <p><span style="font-size:12px;">Zadanie finansowane ze środków <strong>Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego</strong> w ramach <strong>Programu Przestrzenie Sztuki</strong>, realizowanego przez <strong>Narodowy Instytut Muzyki i Tańca</strong> oraz <strong>Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego</strong>.</span></p> <p><span style="font-size:12px;"><a href="https://www.instytut-teatralny.pl/dzialalnosc/projekty-i-programy/przestrzenie-sztuki/" target="_blank"><img alt="MKiDN, NIMiT, Instytut Teatralny, Przestrzenie Sztuki" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/przestrzenie%20sztuki/NIMiT_Przestrz_Sztuki_belka_3396x355.jpg" style="width: 750px; height: 78px; margin: 5px; float: left;" /></a></span></p>
Czas dodania: 1687519674
Adres: ps_konkurs_tany_dla_dziecka
Szablon: 0
ID:
1036
Tytuł strony: Byliśmy narodem uśpionym. Zdajemy egzamin z człowieczeństwa. Wspieramy, a nie wyręczamy.
Zawartość: <p><strong>Byliśmy narodem uśpionym </strong></p> <blockquote> <p>Byliśmy narodem uśpionym po przejściu z komunizmu do dobrobytu. I nagle zobaczyliśmy, że ktoś obok nas jest w potrzebie, że możemy się podzielić tym, co mamy – ks. Łukasz Stawarz, dyrektor Caritas Archidiecezji Katowickiej opowiada o pomocy dla Ukrainy. </p> <p> </p> <p>Caritas Archidiecezji Katowickiej pomagał Ukraińcom od pierwszych dni wojny. Czy był taki moment, że trudno było zapanować nad tym morzem uchodźców? </p> </blockquote> <p>Ks. Łukasz Stawarz, dyrektor Caritas Archidiecezji Katowickiej: – Nigdy nie było takiego momentu. Działaliśmy elastycznie, na bieżąco dostosowywaliśmy się do potrzeb. 27 lutego, czyli już trzy dni po wybuchu wojny, przyjechał do nas wojewoda Jarosław Wieczorek i zapytał, czy w Domu św. Marcina przy ul. Wita Stwosza możemy otworzyć punkt recepcyjny dla uchodźców. Nie wiedzieliśmy wówczas, czy to będą tysiące uchodźców, czy miliony. Ale jeszcze tego samego dnia przyjęliśmy rodzinę z niepełnosprawnym dzieckiem, która na granicy spędziła w trudnych warunkach ponad 24 godziny. Pojechaliśmy także na Węgry, gdzie spod ukraińskiej granicy zabraliśmy piątkę studentów z Ghany, którzy studiowali na uniwersytetach ukraińskich i ucierpieli w czasie działań wojennych. </p> <p>28 lutego został otwarty punkt recepcyjny. Pojawili się tu żołnierze, policjanci, strażacy, ratownicy medyczni i pracownicy urzędu wojewódzkiego. Już pierwszego dnia przybyło kilkaset osób i tak było przez wiele tygodni. </p> <p><strong>Musiał ksiądz być świadkiem wielu dramatycznych sytuacji…</strong></p> <p>Szczególnie poruszyła nas historia matki z trojgiem dzieci, która już drugi raz w swoim życiu zmuszona była uciekać przed wojną. Po raz pierwszy stało się to w 2014 roku. Doświadczenie wojny dla tych osób wiązało się z ponownym przeżywaniem potężnej traumy. </p> <p><strong>Punkt recepcyjny z założenia miał zajmować się relokacją uchodźców do miejsc, gdzie czekał na nich dach nad głową. Były z tym problemy? </strong></p> <p>Tym zajmował się Urząd Wojewódzki, ale nie było takiej sytuacji, że ci ludzie nie mieli dachu nad głową. W Domu św. Marcina mamy 20 pokojów na 40 miejsc i mogli z nich skorzystać ludzie chorzy, starsi, matki z dziećmi. Jeśli ich stan nie pozwalał na relokację, tutaj nabierali sił, mogli się ogrzać, otrzymać pomoc lekarską, zjeść ciepły posiłek. W pomoc uciekającym przed wojną od 2 marca zaangażowało się także Wyższe Śląskie Seminarium Duchowne, gdzie przygotowano ponad 60 miejsc noclegowych. Także w domach rekolekcyjnych przygotowano ponad 200 miejsc. </p> <p><strong>Do obsługi setek tysięcy Ukraińców było potrzebnych wielu wolontariuszy. Zgłaszali się? </strong></p> <p>Zgłaszały się tysiące chętnych. Mieliśmy taki luksus, że mogliśmy wybierać w pierwszym rzędzie tych, którzy znali język ukraiński. Do dyspozycji mieliśmy również 1,3 tys. pracowników Caritas. Proszę także pamiętać, że mamy 320 parafie, w których działają kilku, czy kilkunastoosobowe grupy Caritas – to następne kilka tysięcy osób. </p> <p>Codziennie na naszym blogu na stronie katowickiego Caritasu i na profilu na Facebooku informowaliśmy, czego w danym momencie potrzebujemy. Raz to było jedzenie i ubrania dla niemowlaków, innym razem odzież dla nastolatków, albo leki dla osób starszych. Odzew był natychmiastowy. Tysiące ludzi przynosiło do nas dary rzeczowe. Zaangażowały się także lokalne restauracje. Przynosili nam zupy, kanapki. A w naszym punkcie recepcyjnym musieliśmy być gotowi na przeróżne wyzwania. Pojawili się np. mieszkańcy Tadżykistanu, którzy po zaproponowaniu poczęstunku poinformowali, że są Muzułmanami i nie mogą jeść tego typu posiłków. Szybko przygotowaliśmy dla nich wegańską zupę oraz kanapki z żółtym serem i warzywami. </p> <p><strong>Kiedy była największa fala uchodźców?</strong></p> <p>W pierwszych tygodniach. W pewnym momencie okazało się, że w Domu św. Marcina nie jesteśmy w stanie pomieścić chętnych, dlatego punkt został przeniesiony do seminarium. Kiedy okazało się, że i to za mało, zapadła decyzja o przeniesieniu punktu recepcyjnego do Miasta Ogrodów w Katowicach przy pl. Sejmu Śląskiego. Tam mogło przenocować nawet 300 osób. </p> <p><strong>Dzisiaj uchodźców jest już na szczęście niewielu… </strong></p> <p>Ale nadal bywają dni, że o pomoc prosi nawet ponad sto osób. W tej chwili zarządzamy punktem na dworcu PKP w Katowicach i w seminarium. Ale koncentrujemy się na pomocy długofalowej. W tym celu od 11 kwietnia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego działa Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom. W kraju funkcjonuje 27 takich placówek. Finansują je Caritas Polska i Caritas Internationalis. Zajmujemy się tam kompleksową pomocą dla uchodźców z Ukrainy: prowadzimy kursy językowe, zajęcia kulturowe dla dzieci, uczymy, jak znaleźć dobrą pracę, pomagamy w szukaniu mieszkania, zapewniamy posiłki, ubrania, leki, sprawy urzędowe. Mamy tam zarejestrowanych 5 tys. osób, którymi się opiekujemy. </p> <p><strong>Da się już oszacować kwotę, jaką Caritas wydal na pomoc dla uchodźców z Ukrainy? </strong></p> <p>Przygotowujemy właśnie rozliczenie za rok działalności, ale na pewno to kilkadziesiąt milionów złotych. Samo Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom kosztuje ponad 3 mln zł w ciągu roku. </p> <p><strong>Skąd pochodzą te pieniądze? </strong></p> <p>Punkty recepcyjne finansuje Urząd Wojewódzki, Urząd Marszałkowski przekazał nam magazyny i pomoc rzeczową. Już podczas pierwszej zbiórki w parafiach, kilka dni po wybuchu wojny, udało się zebrać prawie 1,7 mln zł, z Caritas Internationalis otrzymaliśmy 1,3 mln. Wysłaliśmy dzięki darom mieszkańców Śląska 5 tys. paczek do Ukrainy o wartości ok. 500 tys. zł. Z pomocą Węglokoksu i kliniki na Ochojcu przekazaliśmy dla ukraińskich szpitali sprzęt chirurgiczny o wartości 1 mln zł. </p> <p><strong>O niezwykłym zaangażowaniu Polaków w pomoc Ukrainie głośno było na całym świecie. Chyba nie znaliśmy się wcześniej z tej strony? </strong></p> <p>Pewnie wiele czynników o tym zadecydowało: nasze doświadczenia narodowe, takie jak utrata niepodległości, okropności wojny… Wiele przeżyliśmy w historii i to nas uwrażliwiło. Poza tym znamy Ukraińców, nie są dla nas czymś abstrakcyjnym, tylko konkretnym narodem, z którym mamy kontakt od wielu lat. Z pewnością pielgrzymki i nauki Jana Pawła II zaowocowały i zostawiły w ludziach wiele śladów dobroci. Byliśmy narodem uśpionym po przejściu z komunizmu do dobrobytu. I nagle zobaczyliśmy, że ktoś obok nas jest w potrzebie, że możemy się podzielić tym, co mamy. To nas przebudziło i uruchomiło niesamowite pokłady dobra.</p> <p><em>Rozmawiał Waldemar Szymczyk, wieloletni redaktor „Gazety Wyborczej” i kwartalnika „Fabryka Silesia”, obecnie dyrektor wydawniczy w Imago PR. </em></p> <hr /> <div style="page-break-after: always;"><span style="display: none;"> </span></div> <p> </p> <p><strong>Zdajemy egzamin z człowieczeństwa</strong></p> <blockquote> <p>Jako prezydent jestem dumny, że możemy powiedzieć, iż w Katowicach zdajemy ten niezwykle trudny, ale i ważny egzamin z empatii i człowieczeństwa – mówi prezydent Marcin Krupa o pomocy dla Ukrainy. </p> </blockquote> <p><strong>Czy docierały do Pana informacje z rządu, jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie, że trzeba przygotowywać się na napływ uchodźców, do sytuacji nadzwyczajnej? </strong></p> <p>Marcin Krupa, prezydent Katowic: – Sytuacja związana z wybuchem wojny w Ukrainie była bardzo dynamiczna. Wiele się mówiło, pojawiały się różne informacje w mediach, jednak gdy doszło do ataku wojsk rosyjskich na wolny, europejski kraj – każdego te informacje jednak zaskoczyły. Wielu ruszyło od razu z pomocą, my też jako samorząd rozpoczęliśmy szereg działań. One nie były wcześniej zaplanowane. </p> <p><strong>Jak wyglądały w Urzędzie Miejskim pierwsze dni wojny pod względem przygotowań do przyjęcia dużej liczby Ukraińców?</strong></p> <p>Wszystko działo się wtedy bardzo szybko, a impuls do działania dali sami mieszkańcy Katowic. Zaczęli dzwonić do Urzędu Miasta deklarując, że chętnie przekażą dary, przyjmą uchodźców. Wspólnie zaczęliśmy działać. Uruchomienie punktów pomocowych, punktów zbiórek, nawiązanie współpracy z przedsiębiorstwami, a także bieżący kontakt z innymi miastami Polski, by wymieniać się doświadczeniem, były na początku kluczowe. Pamiętajmy, że nikt z nas nie miał zabezpieczonych na tę pomoc środków, a wszyscy chcieliśmy solidarnie pomóc. Tymczasem jako miasto musimy działać zgodnie z przepisami prawa. Najważniejsze było oczywiście to, by pomóc uciekającym przed wojną, ale rozwiązania prawne też były niezwykle istotne, szczególnie w takich przypadkach, gdy potrzebna była pomoc medyczna. Pierwsze dni to także kontakt z naszymi przyjaciółmi z Ukrainy, na bieżąco rozmawiałem np. z merem Lwowa o ich potrzebach i sytuacji.</p> <p><strong>Jakie instytucje, ilu ludzi brało udział w tej pomocy?</strong></p> <p>Tysiące mieszkańców, przedsiębiorców, wolontariuszy, urzędników i pracowników jednostek miejskich, katowickich radnych, sektora NGO, a także wszystkie osoby, których wymienić nie zdołam. Wiele z tych osób jest nadal zaangażowanych w pomoc Ukrainie na różnych płaszczyznach. Przyjeżdżający do Katowic uchodźcy z Ukrainy mają szansę żyć w godnych warunkach, otoczeni opieką i wsparciem. Jako prezydent jestem dumny, że możemy powiedzieć, iż w Katowicach zdajemy ten niezwykle trudny, ale i ważny egzamin z empatii i człowieczeństwa. </p> <p><strong>Jakie środki finansowe miało miasto przygotowane na pomoc?</strong></p> <p>Pomoc dla Ukrainy, którą zrealizowaliśmy w Katowicach, szacujemy już na poziomie 44 mln zł, z czego rezerwa celowa z zakresu zarządzania kryzysowego w budżecie miasta wynosiła ponad 2,5 mln zł. Reszta środków pochodziła z budżetu państwa – 39 mln zł oraz darowizn i pomocy finansowej GZM. Dzisiaj mogę powiedzieć jeszcze o środkach w wysokości 46 mln zł z UNICEF, które pozwolą nam te działania polsko-ukraińskie kontynuować.</p> <p><strong>Czy skala uchodźców zaskoczyła miasto? Jaka największa liczba Ukraińców przebywała w Katowicach i kiedy to było? </strong></p> <p>W tym kulminacyjnym momencie według raportu Unii Metropolii Polskich w Katowicach mogło przebywać nawet 90 tys. obywateli Ukrainy, w tym 19 tys. dzieci – te dane pochodziły z urządzeń mobilnych rozszerzone o statystyki z rejestru PESEL. Dzisiaj tych osób jest z pewnością mniej – szacujemy, że około 30 tys.</p> <p><strong>Co było dla miasta największym wyzwaniem?</strong></p> <p>To były tysiące osób dziennie przyjeżdżających do Katowic, którym trzeba było zapewnić ciepły posiłek, ubranie, dach nad głową, wsparcie psychologiczne. Pomoc i działanie było potrzebne przez całą dobę. W pierwszych dniach kosztem własnej pracy, zaangażowanych było bardzo dużo osób. Później, ze względu na własne obowiązki, wolontariuszy ubywało. Oddelegowanie urzędników do części dodatkowych działań musiało odbywać się w sposób umożliwiający realizację także bieżących zadań. Ponadto potrzebne były lokale – wiele biur, hal sportowych przekształcaliśmy w miejsca noclegowe, magazynowe. Chyba najtrudniejsza była logistyka tych różnych działań. </p> <p><strong>Jako jeden z niewielu samorządowców pojechał Pan do Ukrainy…</strong></p> <p>Byłem dwukrotnie – najpierw wziąłem udział w misji humanitarnej, zawieźliśmy dary do Lwowa. To był początek wojny. W lipcu pojechałem ponownie. Naszym celem było wtedy podpisanie Deklaracji Przyjaźni pomiędzy miastem Katowice, a ukraińską Buczą oraz przekazanie darów i wsparcia na rzecz Ukrainy. Podczas wizyty w Buczy mer Anatolii Fedoruk pokazał nam mogiły zabitych przez wojska rosyjskie 400 Ukraińców, gdzie złożyłem kwiaty. Odwiedziliśmy również Kijów, gdzie rozmawiałem z merem Vitalijem Kliczko o sytuacji miasta w stanie wojny. Nasze działania – moje jako prezydenta, Vitalija jako mera miasta, są zawsze ukierunkowane na bezpieczeństwo mieszkańców… Jednak naszej sytuacji nie sposób porównać. Najbardziej wstrząsający widok to domy i całe osiedla, które zostały zbombardowane. Trudno opisać emocje jakie były w nas, gdy widzieliśmy np. zniszczenia w Borodiance.</p> <p><strong>Kiedy napływ uchodźców zaczął się stabilizować? </strong></p> <p>Kluczowe były pierwsze miesiące. Końcówka lutego, marzec, kwiecień – wtedy największa liczba obywateli Ukrainy przyjechała do Katowic. Wraz z początkiem wakacji mieliśmy już stabilną sytuację i ruch obywateli Ukrainy zarówno w jedną, jak i w drugą stronę, nie był duży. Uspokoiła się sytuacja w punktach nadawania numerów pesel, punktach pomocy doraźnej. Od tego momentu intensywnie działaliśmy w ramach integracji polsko-ukraińskiej.</p> <p><strong>Ilu Ukraińców, którzy przewinęli się przez Katowice, chce tu zostać? </strong></p> <p>Ukraińcy, którzy uciekli do Katowic przed terrorem wojny i spadającymi bombami bardzo często zaznaczają, że Katowice zapewniają wysoki standard życia. Pojawiają się pozytywne głosy dotyczące m.in. dużej ilości zieleni w mieście, infrastruktury sportowo-rekreacyjnej, transportu publicznego, dobrych szkół czy też łatwości w znalezieniu pracy. Prawie wszyscy podkreślają też gościnność oraz wielkie serca katowiczan i okazują wdzięczność za pomoc, jaką otrzymali w tak dramatycznych dla nich chwilach. Dlatego nie dziwię się, że ponad 1/4 uchodźców z Ukrainy chce u nas zostać na stałe. To najwyższy odsetek wśród miast objętych badaniem, które zrealizował NBP. Jestem przekonany, że znajdą tu drugi, bezpieczny dom. Wielu Ukraińców podkreśla, że chce się usamodzielnić – szybko znajdują pracę, posyłają dzieci do szkół, uczą się polskiego i czynnie włączają się w życie miasta integrując ze społecznością lokalną.</p> <p><em>Rozmawiał Waldemar Szymczyk, wieloletni redaktor „Gazety Wyborczej” i kwartalnika „Fabryka Silesia”, obecnie dyrektor wydawniczy w Imago PR. </em></p> <hr /> <div style="page-break-after: always;"><span style="display: none;"> </span></div> <p> </p> <p><strong>Wspieramy, a nie wyręczamy</strong></p> <blockquote> <p>Najważniejsze jest to, by działać wspierająco a nie wyręczająco. Od samego początku można było zauważyć, że uchodźcy z Ukrainy nie oczekiwali nieustannej opieki i litości. To ludzie, którzy chcieli pójść do pracy, by móc wynająć mieszkanie, opłacić rachunki, zrobić sobie samemu zakupy – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. </p> </blockquote> <p><strong>W jaki sposób Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia włączyła się w pomoc dla uchodźców z Ukrainy w 2022 r.?</strong></p> <p>Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii: – W pomoc włączyliśmy się natychmiast po wybuchu wojny. W pierwszej fazie wszyscy byliśmy skoncentrowani na doraźnej – wówczas najważniejszej formie pomocy. W miastach tworzone były punkty pomocy, miejsca zbiórek podstawowych artykułów, które były pierwszą potrzebą ludzi uciekających z bombardowanych miejscowości. </p> <p>Przez kilka pierwszych miesięcy obywatele Ukrainy mogli korzystać z bezpłatnego transportu miejskiego organizowanego przez ZTM. Chociaż w ten sposób chcieliśmy pomóc im w odnalezieniu się w nowej dla nich rzeczywistości, by mogli łatwiej załatwić sprawy urzędowe, które np. pozwalałyby na podjęcie pracy. </p> <p>Ponadto jako GZM przeznaczyliśmy z własnego budżetu 10 mln zł gminom, które organizowały pomoc dla Ukrainy. Mogły one zostać przeznaczone na zakup pożywienia i podstawowych środków higieny, artykułów medycznych, podręczników, łóżek polowych, pościeli jednorazowej. <br /> W marcu ubiegłego roku Metropolia i gminy przekazały dla Lwowa kilkanaście autobusów komunikacji miejskiej wraz z pomocą humanitarną. </p> <p>Z czasem, gdy te podstawowe potrzeby zostały zabezpieczone, pomoc zaczęła przybierać inną formę, bardziej wspierającą w usamodzielnieniu się. Dlatego m.in. dzięki współpracy z Uniwersytetem Śląskim, dofinansowaliśmy bezpłatny kurs języka polskiego dla Ukraińców. </p> <p><strong>Czy jakieś działania związane z pomocą dla Ukraińców są prowadzone nadal?</strong></p> <p>Tak, nasze miasta są w ciągłym kontakcie m.in. ze swoimi miastami partnerskimi w Ukrainie. W połowie stycznia 2023 roku przekazaliśmy siedem agregatów prądotwórczych do Lwowa. Sprzęt odebrali przedstawiciele Politechniki Lwowskiej. Agregaty były potrzebne, by uczelnia mogła zapewnić studentom ciągłość nauki, bo wiele zajęć odbywa się online. Warto zaznaczyć również, że Lwów jest miastem, które zorganizowało w swoich instytucjach publicznych pomoc dla tysięcy uchodźców. </p> <p>358 tys. Ukraińców, którzy przyjechali do Polski po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, znalazło tu pracę – wynika z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Najwięcej miejsc pracy dla uchodźców jest na Mazowszu, Dolnym Śląsku i w województwie Łódzkim. Tymczasem w miastach należących do Metropolii mamy do czynienia z depopulacją. Czy pozostanie na stałe części uchodźców choć trochę nie rozwiązałoby tego problemu? Według badań, jedna czwarta z nich nie planuje powrotu do Ukrainy. </p> <p>To są szalenie złożone zagadnienia. Mówimy o uchodźcach wojennych, o osobach, które ewakuowały się z obszarów bestialsko bombardowanych i niszczonych. W wielu przypadkach, jeśli nie we większości, mówimy więc o rozdzielonych rodzinach, które czekają na to, by móc wrócić do swoich domów, na Ukrainę. Tego wszyscy od niemal roku sobie życzymy. Dlatego też trudno traktować ten nagły przyrost nowych mieszkańców – a według raportu Unii Metropolii Polskich, opublikowanego na początku kwietnia 2022 r., w GZM przebywało wówczas ponad 300 tys. Ukraińców – jako przeciwdziałanie depopulacji naszych miast. Natomiast myślę, że w tym miejscu warto wspomnieć o badaniach dotyczących sytuacji obcokrajowców w województwie śląskim, które zostały przeprowadzone we współpracy ze stowarzyszeniem Pro Silesia. Badania odbyły się co prawda pomiędzy pandemią a wybuchem wojny w Ukrainie, niemniej wynika z nich, że od pewnego czasu mamy do czynienia z odwracającym się trendem migracji: do pracy w Polsce przyjeżdża więcej obcokrajowców niż wyjeżdża z naszego kraju za pracą. Dr Rafała Cekiera, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego i autor tego raportu, zwraca uwagę, że ok. 40 proc. badanych chce zostać w naszym województwie na stałe, a więc nie jesteśmy tylko miejscem tranzytowym w dalszej podróży. To całkiem spory odsetek. Dlatego w działaniach związanych z przeciwdziałaniem depopulacji ważna jest ich kompleksowość. A gościnność i otwartość są jednymi z naszych wspaniałych cech. </p> <p><strong>Czy Metropolia miałaby jakąś ofertę dla uchodźców, którzy chcieliby tu zostać?</strong></p> <p>W tej ofercie najważniejsze jest to, by działać wspierająco a nie wyręczająco. Od samego początku można było zauważyć, że uchodźcy z Ukrainy nie oczekiwali nieustannej opieki i litości. To ludzie, którzy chcieli pójść do pracy (niejednokrotnie poniżej swoich kwalifikacji ze względu np. na barierę językową), by móc wynająć mieszkanie, opłacić rachunki, zrobić sobie samemu zakupy. Chcieli być w pełni samodzielnymi. </p> <p><strong>Czy są miejsca pracy, mieszkania na terenie Metropolii dla Ukraińców?</strong></p> <p>To obszary, które dotykają już rozwiązań bezpośrednio stosowanych i dostępnych w miastach, w których uchodźcy znaleźli schronienie. Jako GZM stworzyliśmy m.in. specjalną zakładkę na naszym portalu Info GZM, gdzie Ukraińcy mogą znaleźć pakiet najważniejszych informacji o gminach, w których zamieszkali. Prowadziliśmy też kampanię zachęcającą panie do podjęcia pracy jako kierowcy autobusów komunikacji miejskiej. </p> <p><strong>A system edukacji jest na to gotowy? 5 proc. Ukraińców chce zapisać dzieci do polskiego przedszkola lub szkoły. </strong></p> <p>W ubiegłym roku na Akademii WSB gościliśmy dr Megan Hopkins z University of California San Diego, która na co dzień zajmuje się zagadnieniami przekształceń systemów edukacyjnych pod kątem wielokulturowości. Mieszka na granicy USA i Meksyku, gdzie szkoły obsługują tysiące dzieci i młodzieży pochodzenia meksykańskiego. Dr Hopkins, która poprowadziła wykłady u nas dzięki Metropolitalnemu Funduszowi Wspierania Nauki, podkreślała, że w naszej sytuacji najważniejsze jest to, by ukraińscy uczniowie mogli w naszych szkołach znów poczuć się bezpiecznie. Gdy rozmawialiśmy o tym, czy dzieci powinny zostać włączone wprost do naszej ścieżki edukacji, czy może powinny iść bliższą ich rodzimej, zwracała uwagę, że to nie powinien być wybór „albo-albo”. Że jednym z najlepszych rozwiązań byłoby wspólne wyznaczenie celów, które mogłyby wpisywać się w wielokulturowość i wielojęzyczność. </p> <p><strong>Jakie Metropolia ma pomysły na zintegrowanie uchodźców z Ukrainy z Polską?</strong></p> <p>Otwartość, gościnność i nieuleganie przekazom propagandowym, które zwłaszcza na początku działań zbrojnych były ukierunkowane na wzmocnienie negatywnych emocji. Uchodźcy z Ukrainy to ludzie często o tych samych priorytetach co my. Wszystko można sprowadzić do tego, jak my sami chcielibyśmy zostać potraktowani, gdybyśmy to my musieli uciekać przez bombami spadającymi na nasze domy.</p> <p><em>Rozmawiał Waldemar Szymczyk, wieloletni redaktor „Gazety Wyborczej” i kwartalnika „Fabryka Silesia”, obecnie dyrektor wydawniczy w Imago PR. </em></p> <hr /> <p>Fot. A. Ławrywianiec</p> <hr /> <p>Copyrights © KMO</p>
Czas dodania: 1687866814
Adres: rozmowy_waldemara_szymczyka
Szablon: 0
Tytuł strony: Byliśmy narodem uśpionym. Zdajemy egzamin z człowieczeństwa. Wspieramy, a nie wyręczamy.
Zawartość: <p><strong>Byliśmy narodem uśpionym </strong></p> <blockquote> <p>Byliśmy narodem uśpionym po przejściu z komunizmu do dobrobytu. I nagle zobaczyliśmy, że ktoś obok nas jest w potrzebie, że możemy się podzielić tym, co mamy – ks. Łukasz Stawarz, dyrektor Caritas Archidiecezji Katowickiej opowiada o pomocy dla Ukrainy. </p> <p> </p> <p>Caritas Archidiecezji Katowickiej pomagał Ukraińcom od pierwszych dni wojny. Czy był taki moment, że trudno było zapanować nad tym morzem uchodźców? </p> </blockquote> <p>Ks. Łukasz Stawarz, dyrektor Caritas Archidiecezji Katowickiej: – Nigdy nie było takiego momentu. Działaliśmy elastycznie, na bieżąco dostosowywaliśmy się do potrzeb. 27 lutego, czyli już trzy dni po wybuchu wojny, przyjechał do nas wojewoda Jarosław Wieczorek i zapytał, czy w Domu św. Marcina przy ul. Wita Stwosza możemy otworzyć punkt recepcyjny dla uchodźców. Nie wiedzieliśmy wówczas, czy to będą tysiące uchodźców, czy miliony. Ale jeszcze tego samego dnia przyjęliśmy rodzinę z niepełnosprawnym dzieckiem, która na granicy spędziła w trudnych warunkach ponad 24 godziny. Pojechaliśmy także na Węgry, gdzie spod ukraińskiej granicy zabraliśmy piątkę studentów z Ghany, którzy studiowali na uniwersytetach ukraińskich i ucierpieli w czasie działań wojennych. </p> <p>28 lutego został otwarty punkt recepcyjny. Pojawili się tu żołnierze, policjanci, strażacy, ratownicy medyczni i pracownicy urzędu wojewódzkiego. Już pierwszego dnia przybyło kilkaset osób i tak było przez wiele tygodni. </p> <p><strong>Musiał ksiądz być świadkiem wielu dramatycznych sytuacji…</strong></p> <p>Szczególnie poruszyła nas historia matki z trojgiem dzieci, która już drugi raz w swoim życiu zmuszona była uciekać przed wojną. Po raz pierwszy stało się to w 2014 roku. Doświadczenie wojny dla tych osób wiązało się z ponownym przeżywaniem potężnej traumy. </p> <p><strong>Punkt recepcyjny z założenia miał zajmować się relokacją uchodźców do miejsc, gdzie czekał na nich dach nad głową. Były z tym problemy? </strong></p> <p>Tym zajmował się Urząd Wojewódzki, ale nie było takiej sytuacji, że ci ludzie nie mieli dachu nad głową. W Domu św. Marcina mamy 20 pokojów na 40 miejsc i mogli z nich skorzystać ludzie chorzy, starsi, matki z dziećmi. Jeśli ich stan nie pozwalał na relokację, tutaj nabierali sił, mogli się ogrzać, otrzymać pomoc lekarską, zjeść ciepły posiłek. W pomoc uciekającym przed wojną od 2 marca zaangażowało się także Wyższe Śląskie Seminarium Duchowne, gdzie przygotowano ponad 60 miejsc noclegowych. Także w domach rekolekcyjnych przygotowano ponad 200 miejsc. </p> <p><strong>Do obsługi setek tysięcy Ukraińców było potrzebnych wielu wolontariuszy. Zgłaszali się? </strong></p> <p>Zgłaszały się tysiące chętnych. Mieliśmy taki luksus, że mogliśmy wybierać w pierwszym rzędzie tych, którzy znali język ukraiński. Do dyspozycji mieliśmy również 1,3 tys. pracowników Caritas. Proszę także pamiętać, że mamy 320 parafie, w których działają kilku, czy kilkunastoosobowe grupy Caritas – to następne kilka tysięcy osób. </p> <p>Codziennie na naszym blogu na stronie katowickiego Caritasu i na profilu na Facebooku informowaliśmy, czego w danym momencie potrzebujemy. Raz to było jedzenie i ubrania dla niemowlaków, innym razem odzież dla nastolatków, albo leki dla osób starszych. Odzew był natychmiastowy. Tysiące ludzi przynosiło do nas dary rzeczowe. Zaangażowały się także lokalne restauracje. Przynosili nam zupy, kanapki. A w naszym punkcie recepcyjnym musieliśmy być gotowi na przeróżne wyzwania. Pojawili się np. mieszkańcy Tadżykistanu, którzy po zaproponowaniu poczęstunku poinformowali, że są Muzułmanami i nie mogą jeść tego typu posiłków. Szybko przygotowaliśmy dla nich wegańską zupę oraz kanapki z żółtym serem i warzywami. </p> <p><strong>Kiedy była największa fala uchodźców?</strong></p> <p>W pierwszych tygodniach. W pewnym momencie okazało się, że w Domu św. Marcina nie jesteśmy w stanie pomieścić chętnych, dlatego punkt został przeniesiony do seminarium. Kiedy okazało się, że i to za mało, zapadła decyzja o przeniesieniu punktu recepcyjnego do Miasta Ogrodów w Katowicach przy pl. Sejmu Śląskiego. Tam mogło przenocować nawet 300 osób. </p> <p><strong>Dzisiaj uchodźców jest już na szczęście niewielu… </strong></p> <p>Ale nadal bywają dni, że o pomoc prosi nawet ponad sto osób. W tej chwili zarządzamy punktem na dworcu PKP w Katowicach i w seminarium. Ale koncentrujemy się na pomocy długofalowej. W tym celu od 11 kwietnia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego działa Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom. W kraju funkcjonuje 27 takich placówek. Finansują je Caritas Polska i Caritas Internationalis. Zajmujemy się tam kompleksową pomocą dla uchodźców z Ukrainy: prowadzimy kursy językowe, zajęcia kulturowe dla dzieci, uczymy, jak znaleźć dobrą pracę, pomagamy w szukaniu mieszkania, zapewniamy posiłki, ubrania, leki, sprawy urzędowe. Mamy tam zarejestrowanych 5 tys. osób, którymi się opiekujemy. </p> <p><strong>Da się już oszacować kwotę, jaką Caritas wydal na pomoc dla uchodźców z Ukrainy? </strong></p> <p>Przygotowujemy właśnie rozliczenie za rok działalności, ale na pewno to kilkadziesiąt milionów złotych. Samo Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom kosztuje ponad 3 mln zł w ciągu roku. </p> <p><strong>Skąd pochodzą te pieniądze? </strong></p> <p>Punkty recepcyjne finansuje Urząd Wojewódzki, Urząd Marszałkowski przekazał nam magazyny i pomoc rzeczową. Już podczas pierwszej zbiórki w parafiach, kilka dni po wybuchu wojny, udało się zebrać prawie 1,7 mln zł, z Caritas Internationalis otrzymaliśmy 1,3 mln. Wysłaliśmy dzięki darom mieszkańców Śląska 5 tys. paczek do Ukrainy o wartości ok. 500 tys. zł. Z pomocą Węglokoksu i kliniki na Ochojcu przekazaliśmy dla ukraińskich szpitali sprzęt chirurgiczny o wartości 1 mln zł. </p> <p><strong>O niezwykłym zaangażowaniu Polaków w pomoc Ukrainie głośno było na całym świecie. Chyba nie znaliśmy się wcześniej z tej strony? </strong></p> <p>Pewnie wiele czynników o tym zadecydowało: nasze doświadczenia narodowe, takie jak utrata niepodległości, okropności wojny… Wiele przeżyliśmy w historii i to nas uwrażliwiło. Poza tym znamy Ukraińców, nie są dla nas czymś abstrakcyjnym, tylko konkretnym narodem, z którym mamy kontakt od wielu lat. Z pewnością pielgrzymki i nauki Jana Pawła II zaowocowały i zostawiły w ludziach wiele śladów dobroci. Byliśmy narodem uśpionym po przejściu z komunizmu do dobrobytu. I nagle zobaczyliśmy, że ktoś obok nas jest w potrzebie, że możemy się podzielić tym, co mamy. To nas przebudziło i uruchomiło niesamowite pokłady dobra.</p> <p><em>Rozmawiał Waldemar Szymczyk, wieloletni redaktor „Gazety Wyborczej” i kwartalnika „Fabryka Silesia”, obecnie dyrektor wydawniczy w Imago PR. </em></p> <hr /> <div style="page-break-after: always;"><span style="display: none;"> </span></div> <p> </p> <p><strong>Zdajemy egzamin z człowieczeństwa</strong></p> <blockquote> <p>Jako prezydent jestem dumny, że możemy powiedzieć, iż w Katowicach zdajemy ten niezwykle trudny, ale i ważny egzamin z empatii i człowieczeństwa – mówi prezydent Marcin Krupa o pomocy dla Ukrainy. </p> </blockquote> <p><strong>Czy docierały do Pana informacje z rządu, jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie, że trzeba przygotowywać się na napływ uchodźców, do sytuacji nadzwyczajnej? </strong></p> <p>Marcin Krupa, prezydent Katowic: – Sytuacja związana z wybuchem wojny w Ukrainie była bardzo dynamiczna. Wiele się mówiło, pojawiały się różne informacje w mediach, jednak gdy doszło do ataku wojsk rosyjskich na wolny, europejski kraj – każdego te informacje jednak zaskoczyły. Wielu ruszyło od razu z pomocą, my też jako samorząd rozpoczęliśmy szereg działań. One nie były wcześniej zaplanowane. </p> <p><strong>Jak wyglądały w Urzędzie Miejskim pierwsze dni wojny pod względem przygotowań do przyjęcia dużej liczby Ukraińców?</strong></p> <p>Wszystko działo się wtedy bardzo szybko, a impuls do działania dali sami mieszkańcy Katowic. Zaczęli dzwonić do Urzędu Miasta deklarując, że chętnie przekażą dary, przyjmą uchodźców. Wspólnie zaczęliśmy działać. Uruchomienie punktów pomocowych, punktów zbiórek, nawiązanie współpracy z przedsiębiorstwami, a także bieżący kontakt z innymi miastami Polski, by wymieniać się doświadczeniem, były na początku kluczowe. Pamiętajmy, że nikt z nas nie miał zabezpieczonych na tę pomoc środków, a wszyscy chcieliśmy solidarnie pomóc. Tymczasem jako miasto musimy działać zgodnie z przepisami prawa. Najważniejsze było oczywiście to, by pomóc uciekającym przed wojną, ale rozwiązania prawne też były niezwykle istotne, szczególnie w takich przypadkach, gdy potrzebna była pomoc medyczna. Pierwsze dni to także kontakt z naszymi przyjaciółmi z Ukrainy, na bieżąco rozmawiałem np. z merem Lwowa o ich potrzebach i sytuacji.</p> <p><strong>Jakie instytucje, ilu ludzi brało udział w tej pomocy?</strong></p> <p>Tysiące mieszkańców, przedsiębiorców, wolontariuszy, urzędników i pracowników jednostek miejskich, katowickich radnych, sektora NGO, a także wszystkie osoby, których wymienić nie zdołam. Wiele z tych osób jest nadal zaangażowanych w pomoc Ukrainie na różnych płaszczyznach. Przyjeżdżający do Katowic uchodźcy z Ukrainy mają szansę żyć w godnych warunkach, otoczeni opieką i wsparciem. Jako prezydent jestem dumny, że możemy powiedzieć, iż w Katowicach zdajemy ten niezwykle trudny, ale i ważny egzamin z empatii i człowieczeństwa. </p> <p><strong>Jakie środki finansowe miało miasto przygotowane na pomoc?</strong></p> <p>Pomoc dla Ukrainy, którą zrealizowaliśmy w Katowicach, szacujemy już na poziomie 44 mln zł, z czego rezerwa celowa z zakresu zarządzania kryzysowego w budżecie miasta wynosiła ponad 2,5 mln zł. Reszta środków pochodziła z budżetu państwa – 39 mln zł oraz darowizn i pomocy finansowej GZM. Dzisiaj mogę powiedzieć jeszcze o środkach w wysokości 46 mln zł z UNICEF, które pozwolą nam te działania polsko-ukraińskie kontynuować.</p> <p><strong>Czy skala uchodźców zaskoczyła miasto? Jaka największa liczba Ukraińców przebywała w Katowicach i kiedy to było? </strong></p> <p>W tym kulminacyjnym momencie według raportu Unii Metropolii Polskich w Katowicach mogło przebywać nawet 90 tys. obywateli Ukrainy, w tym 19 tys. dzieci – te dane pochodziły z urządzeń mobilnych rozszerzone o statystyki z rejestru PESEL. Dzisiaj tych osób jest z pewnością mniej – szacujemy, że około 30 tys.</p> <p><strong>Co było dla miasta największym wyzwaniem?</strong></p> <p>To były tysiące osób dziennie przyjeżdżających do Katowic, którym trzeba było zapewnić ciepły posiłek, ubranie, dach nad głową, wsparcie psychologiczne. Pomoc i działanie było potrzebne przez całą dobę. W pierwszych dniach kosztem własnej pracy, zaangażowanych było bardzo dużo osób. Później, ze względu na własne obowiązki, wolontariuszy ubywało. Oddelegowanie urzędników do części dodatkowych działań musiało odbywać się w sposób umożliwiający realizację także bieżących zadań. Ponadto potrzebne były lokale – wiele biur, hal sportowych przekształcaliśmy w miejsca noclegowe, magazynowe. Chyba najtrudniejsza była logistyka tych różnych działań. </p> <p><strong>Jako jeden z niewielu samorządowców pojechał Pan do Ukrainy…</strong></p> <p>Byłem dwukrotnie – najpierw wziąłem udział w misji humanitarnej, zawieźliśmy dary do Lwowa. To był początek wojny. W lipcu pojechałem ponownie. Naszym celem było wtedy podpisanie Deklaracji Przyjaźni pomiędzy miastem Katowice, a ukraińską Buczą oraz przekazanie darów i wsparcia na rzecz Ukrainy. Podczas wizyty w Buczy mer Anatolii Fedoruk pokazał nam mogiły zabitych przez wojska rosyjskie 400 Ukraińców, gdzie złożyłem kwiaty. Odwiedziliśmy również Kijów, gdzie rozmawiałem z merem Vitalijem Kliczko o sytuacji miasta w stanie wojny. Nasze działania – moje jako prezydenta, Vitalija jako mera miasta, są zawsze ukierunkowane na bezpieczeństwo mieszkańców… Jednak naszej sytuacji nie sposób porównać. Najbardziej wstrząsający widok to domy i całe osiedla, które zostały zbombardowane. Trudno opisać emocje jakie były w nas, gdy widzieliśmy np. zniszczenia w Borodiance.</p> <p><strong>Kiedy napływ uchodźców zaczął się stabilizować? </strong></p> <p>Kluczowe były pierwsze miesiące. Końcówka lutego, marzec, kwiecień – wtedy największa liczba obywateli Ukrainy przyjechała do Katowic. Wraz z początkiem wakacji mieliśmy już stabilną sytuację i ruch obywateli Ukrainy zarówno w jedną, jak i w drugą stronę, nie był duży. Uspokoiła się sytuacja w punktach nadawania numerów pesel, punktach pomocy doraźnej. Od tego momentu intensywnie działaliśmy w ramach integracji polsko-ukraińskiej.</p> <p><strong>Ilu Ukraińców, którzy przewinęli się przez Katowice, chce tu zostać? </strong></p> <p>Ukraińcy, którzy uciekli do Katowic przed terrorem wojny i spadającymi bombami bardzo często zaznaczają, że Katowice zapewniają wysoki standard życia. Pojawiają się pozytywne głosy dotyczące m.in. dużej ilości zieleni w mieście, infrastruktury sportowo-rekreacyjnej, transportu publicznego, dobrych szkół czy też łatwości w znalezieniu pracy. Prawie wszyscy podkreślają też gościnność oraz wielkie serca katowiczan i okazują wdzięczność za pomoc, jaką otrzymali w tak dramatycznych dla nich chwilach. Dlatego nie dziwię się, że ponad 1/4 uchodźców z Ukrainy chce u nas zostać na stałe. To najwyższy odsetek wśród miast objętych badaniem, które zrealizował NBP. Jestem przekonany, że znajdą tu drugi, bezpieczny dom. Wielu Ukraińców podkreśla, że chce się usamodzielnić – szybko znajdują pracę, posyłają dzieci do szkół, uczą się polskiego i czynnie włączają się w życie miasta integrując ze społecznością lokalną.</p> <p><em>Rozmawiał Waldemar Szymczyk, wieloletni redaktor „Gazety Wyborczej” i kwartalnika „Fabryka Silesia”, obecnie dyrektor wydawniczy w Imago PR. </em></p> <hr /> <div style="page-break-after: always;"><span style="display: none;"> </span></div> <p> </p> <p><strong>Wspieramy, a nie wyręczamy</strong></p> <blockquote> <p>Najważniejsze jest to, by działać wspierająco a nie wyręczająco. Od samego początku można było zauważyć, że uchodźcy z Ukrainy nie oczekiwali nieustannej opieki i litości. To ludzie, którzy chcieli pójść do pracy, by móc wynająć mieszkanie, opłacić rachunki, zrobić sobie samemu zakupy – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. </p> </blockquote> <p><strong>W jaki sposób Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia włączyła się w pomoc dla uchodźców z Ukrainy w 2022 r.?</strong></p> <p>Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii: – W pomoc włączyliśmy się natychmiast po wybuchu wojny. W pierwszej fazie wszyscy byliśmy skoncentrowani na doraźnej – wówczas najważniejszej formie pomocy. W miastach tworzone były punkty pomocy, miejsca zbiórek podstawowych artykułów, które były pierwszą potrzebą ludzi uciekających z bombardowanych miejscowości. </p> <p>Przez kilka pierwszych miesięcy obywatele Ukrainy mogli korzystać z bezpłatnego transportu miejskiego organizowanego przez ZTM. Chociaż w ten sposób chcieliśmy pomóc im w odnalezieniu się w nowej dla nich rzeczywistości, by mogli łatwiej załatwić sprawy urzędowe, które np. pozwalałyby na podjęcie pracy. </p> <p>Ponadto jako GZM przeznaczyliśmy z własnego budżetu 10 mln zł gminom, które organizowały pomoc dla Ukrainy. Mogły one zostać przeznaczone na zakup pożywienia i podstawowych środków higieny, artykułów medycznych, podręczników, łóżek polowych, pościeli jednorazowej. <br /> W marcu ubiegłego roku Metropolia i gminy przekazały dla Lwowa kilkanaście autobusów komunikacji miejskiej wraz z pomocą humanitarną. </p> <p>Z czasem, gdy te podstawowe potrzeby zostały zabezpieczone, pomoc zaczęła przybierać inną formę, bardziej wspierającą w usamodzielnieniu się. Dlatego m.in. dzięki współpracy z Uniwersytetem Śląskim, dofinansowaliśmy bezpłatny kurs języka polskiego dla Ukraińców. </p> <p><strong>Czy jakieś działania związane z pomocą dla Ukraińców są prowadzone nadal?</strong></p> <p>Tak, nasze miasta są w ciągłym kontakcie m.in. ze swoimi miastami partnerskimi w Ukrainie. W połowie stycznia 2023 roku przekazaliśmy siedem agregatów prądotwórczych do Lwowa. Sprzęt odebrali przedstawiciele Politechniki Lwowskiej. Agregaty były potrzebne, by uczelnia mogła zapewnić studentom ciągłość nauki, bo wiele zajęć odbywa się online. Warto zaznaczyć również, że Lwów jest miastem, które zorganizowało w swoich instytucjach publicznych pomoc dla tysięcy uchodźców. </p> <p>358 tys. Ukraińców, którzy przyjechali do Polski po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, znalazło tu pracę – wynika z danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Najwięcej miejsc pracy dla uchodźców jest na Mazowszu, Dolnym Śląsku i w województwie Łódzkim. Tymczasem w miastach należących do Metropolii mamy do czynienia z depopulacją. Czy pozostanie na stałe części uchodźców choć trochę nie rozwiązałoby tego problemu? Według badań, jedna czwarta z nich nie planuje powrotu do Ukrainy. </p> <p>To są szalenie złożone zagadnienia. Mówimy o uchodźcach wojennych, o osobach, które ewakuowały się z obszarów bestialsko bombardowanych i niszczonych. W wielu przypadkach, jeśli nie we większości, mówimy więc o rozdzielonych rodzinach, które czekają na to, by móc wrócić do swoich domów, na Ukrainę. Tego wszyscy od niemal roku sobie życzymy. Dlatego też trudno traktować ten nagły przyrost nowych mieszkańców – a według raportu Unii Metropolii Polskich, opublikowanego na początku kwietnia 2022 r., w GZM przebywało wówczas ponad 300 tys. Ukraińców – jako przeciwdziałanie depopulacji naszych miast. Natomiast myślę, że w tym miejscu warto wspomnieć o badaniach dotyczących sytuacji obcokrajowców w województwie śląskim, które zostały przeprowadzone we współpracy ze stowarzyszeniem Pro Silesia. Badania odbyły się co prawda pomiędzy pandemią a wybuchem wojny w Ukrainie, niemniej wynika z nich, że od pewnego czasu mamy do czynienia z odwracającym się trendem migracji: do pracy w Polsce przyjeżdża więcej obcokrajowców niż wyjeżdża z naszego kraju za pracą. Dr Rafała Cekiera, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego i autor tego raportu, zwraca uwagę, że ok. 40 proc. badanych chce zostać w naszym województwie na stałe, a więc nie jesteśmy tylko miejscem tranzytowym w dalszej podróży. To całkiem spory odsetek. Dlatego w działaniach związanych z przeciwdziałaniem depopulacji ważna jest ich kompleksowość. A gościnność i otwartość są jednymi z naszych wspaniałych cech. </p> <p><strong>Czy Metropolia miałaby jakąś ofertę dla uchodźców, którzy chcieliby tu zostać?</strong></p> <p>W tej ofercie najważniejsze jest to, by działać wspierająco a nie wyręczająco. Od samego początku można było zauważyć, że uchodźcy z Ukrainy nie oczekiwali nieustannej opieki i litości. To ludzie, którzy chcieli pójść do pracy (niejednokrotnie poniżej swoich kwalifikacji ze względu np. na barierę językową), by móc wynająć mieszkanie, opłacić rachunki, zrobić sobie samemu zakupy. Chcieli być w pełni samodzielnymi. </p> <p><strong>Czy są miejsca pracy, mieszkania na terenie Metropolii dla Ukraińców?</strong></p> <p>To obszary, które dotykają już rozwiązań bezpośrednio stosowanych i dostępnych w miastach, w których uchodźcy znaleźli schronienie. Jako GZM stworzyliśmy m.in. specjalną zakładkę na naszym portalu Info GZM, gdzie Ukraińcy mogą znaleźć pakiet najważniejszych informacji o gminach, w których zamieszkali. Prowadziliśmy też kampanię zachęcającą panie do podjęcia pracy jako kierowcy autobusów komunikacji miejskiej. </p> <p><strong>A system edukacji jest na to gotowy? 5 proc. Ukraińców chce zapisać dzieci do polskiego przedszkola lub szkoły. </strong></p> <p>W ubiegłym roku na Akademii WSB gościliśmy dr Megan Hopkins z University of California San Diego, która na co dzień zajmuje się zagadnieniami przekształceń systemów edukacyjnych pod kątem wielokulturowości. Mieszka na granicy USA i Meksyku, gdzie szkoły obsługują tysiące dzieci i młodzieży pochodzenia meksykańskiego. Dr Hopkins, która poprowadziła wykłady u nas dzięki Metropolitalnemu Funduszowi Wspierania Nauki, podkreślała, że w naszej sytuacji najważniejsze jest to, by ukraińscy uczniowie mogli w naszych szkołach znów poczuć się bezpiecznie. Gdy rozmawialiśmy o tym, czy dzieci powinny zostać włączone wprost do naszej ścieżki edukacji, czy może powinny iść bliższą ich rodzimej, zwracała uwagę, że to nie powinien być wybór „albo-albo”. Że jednym z najlepszych rozwiązań byłoby wspólne wyznaczenie celów, które mogłyby wpisywać się w wielokulturowość i wielojęzyczność. </p> <p><strong>Jakie Metropolia ma pomysły na zintegrowanie uchodźców z Ukrainy z Polską?</strong></p> <p>Otwartość, gościnność i nieuleganie przekazom propagandowym, które zwłaszcza na początku działań zbrojnych były ukierunkowane na wzmocnienie negatywnych emocji. Uchodźcy z Ukrainy to ludzie często o tych samych priorytetach co my. Wszystko można sprowadzić do tego, jak my sami chcielibyśmy zostać potraktowani, gdybyśmy to my musieli uciekać przez bombami spadającymi na nasze domy.</p> <p><em>Rozmawiał Waldemar Szymczyk, wieloletni redaktor „Gazety Wyborczej” i kwartalnika „Fabryka Silesia”, obecnie dyrektor wydawniczy w Imago PR. </em></p> <hr /> <p>Fot. A. Ławrywianiec</p> <hr /> <p>Copyrights © KMO</p>
Czas dodania: 1687866814
Adres: rozmowy_waldemara_szymczyka
Szablon: 0
ID:
1037
Tytuł strony: Migam PJM - usługa tłumaczenia online
Zawartość: <p>Z tłumaczenia poprzez tłumacza online Migam PJM możesz skorzystać na dwa sposoby:</p> <p>– <a href="https://tlumacz.migam.org/katowice-miasto-ogrodów---instytucja-kultury-im.-krystyny-bochenek-tYsHxe33Tva588QmHJek" target="_blank"><strong>tłumaczenie online</strong></a><b> </b>[link otworzy się w nowym oknie] (Osoba łączy się ze swojego komputera z tłumaczem – a tłumacz dzwoni do sekretariatu i "na żywo" tłumaczy – sekretariat ma opcję przełączyć rozmowę do pracownika/pracowniczki.)</p> <p>– <strong>stacjonarnie</strong> w budynku naszej instytucji do tłumaczenia rozmowy na żywo z nami. (Przekaż telefon/tablet / obróć komputer z kamerą w stronę gościa i zacznij rozmowę. Konsultant będzie słuchać twoich słów, na żywo migać, a następnie w drugą stronę tłumaczyć z PJM na język mówiony).</p> <p> </p> <p>Tłumacze są dostępni od godz. 8.00 do 20.00.<br /> <br /> Dostępne tłumaczenia:<br /> Polski i Ukraiński Język Migowy<br /> <br /> <a href="https://migam.org/instrukcje" target="_blank"><strong>Filmy instruktażowe dostępne na stronie Migam.org</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie]</p> <p><strong>Ważne!</strong> Tłumaczenie z naszego telefonu działa tylko w obrębie adresu plac Sejmu Śląskiego 2.<br /> </p> <p> </p>
Czas dodania: 1687938505
Adres: migam_pjm
Szablon: 0
Tytuł strony: Migam PJM - usługa tłumaczenia online
Zawartość: <p>Z tłumaczenia poprzez tłumacza online Migam PJM możesz skorzystać na dwa sposoby:</p> <p>– <a href="https://tlumacz.migam.org/katowice-miasto-ogrodów---instytucja-kultury-im.-krystyny-bochenek-tYsHxe33Tva588QmHJek" target="_blank"><strong>tłumaczenie online</strong></a><b> </b>[link otworzy się w nowym oknie] (Osoba łączy się ze swojego komputera z tłumaczem – a tłumacz dzwoni do sekretariatu i "na żywo" tłumaczy – sekretariat ma opcję przełączyć rozmowę do pracownika/pracowniczki.)</p> <p>– <strong>stacjonarnie</strong> w budynku naszej instytucji do tłumaczenia rozmowy na żywo z nami. (Przekaż telefon/tablet / obróć komputer z kamerą w stronę gościa i zacznij rozmowę. Konsultant będzie słuchać twoich słów, na żywo migać, a następnie w drugą stronę tłumaczyć z PJM na język mówiony).</p> <p> </p> <p>Tłumacze są dostępni od godz. 8.00 do 20.00.<br /> <br /> Dostępne tłumaczenia:<br /> Polski i Ukraiński Język Migowy<br /> <br /> <a href="https://migam.org/instrukcje" target="_blank"><strong>Filmy instruktażowe dostępne na stronie Migam.org</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie]</p> <p><strong>Ważne!</strong> Tłumaczenie z naszego telefonu działa tylko w obrębie adresu plac Sejmu Śląskiego 2.<br /> </p> <p> </p>
Czas dodania: 1687938505
Adres: migam_pjm
Szablon: 0
ID:
1038
Tytuł strony: Lato w Mieście 2023 & UNICEF
Zawartość: <p> </p> <p><img alt="" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/ETR/Easy_to_read_Logo.svg.png" style="width: 100px; height: 100px; margin: 5px 10px; float: left;" /></p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/ETR/ETR2023_SWIETLICA.pdf"><strong>O wakacjach w świetlicy w języku łatwym do czytania i zrozumienia </strong>[plik pdf, 347 kb, link otworzy się w nowym oknie]</a></p> <p> </p> <p> </p> <hr /> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/UNICEF/KMO2023_ST_pl_ua_LWM.pdf" target="_blank"><strong>Канікули з Польсько-Українським творчим центром UNICEF у Місті Садів</strong></a> [pdf, 121 kb, файл відкриється в новому вікні]</p> <p><strong>Kiedy: </strong>24-28 lipca 2023</p> <p><strong>Gdzie:</strong> Katowice Miasto Ogrodów i w plenerze</p> <p><strong>Dla kogo: </strong>dzieci/ młodzież (8-12 lat)</p> <p><strong>Udział bezpłatny. Obowiązują zapisy. </strong>Liczba miejsc ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń: unicef[at]miasto-ogrodow.eu [Jedno zgłoszenie obejmuje udział w pięciu dniach zajęć (24-28 lipca)].</p> <p> </p> <blockquote> <p>Lato w Mieście to zabawa, ruch, gry, wspólne śpiewanie i wiele więcej. A przynajmniej tak wygląda, jeśli spędzać je wraz ze świetlicą twórczą w Mieście Ogrodów. Zapraszamy dzieci i młodzież ukraińską i polską do udziału w naszych wakacyjnych półkoloniach. Będziemy grać w gumę, kręgle i w klasy; stworzymy własne indiańskie plemię. Będziemy sadzić kwiaty, uczyć się jak wykorzystywać komputer w kreatywny sposób do pracy twórczej; malować na płótnie, pracować z modeliną, tańczyć na dyskotece, robić koraliki, a nawet spróbujemy stworzyć własną orkiestrę i zespoły muzyki współczesnej i folkowej. Być może pójdziemy też na basen. Jednego tylko nie poznacie: nudy!</p> </blockquote> <p>Nasze spotkania rozpoczną się w poniedziałek 24 lipca i potrwają do piątku 28 lipca.</p> <p>Codziennie będziemy się spotykać o godz. 10.00 i żegnać o godz. 15.00.</p> <p><strong>Harmonogram spotkań:</strong><br /> godz. 10.00 – 12.00 – zajęcia ruchowe<br /> godz. 12.00 – 14.00 – zajęcia plastyczne<br /> godz. 14.00 – 15.00 – zajęcia muzyczne</p> <p>Uwaga! Ostatniego dnia (w piątek 28 lipca w godz. 9.00 – 14.00) – jeśli pogoda pozwoli – chętnych zapraszamy do udziału w wycieczce na basen rekreacyjny O.R.W Bugla – MOSiR Katowice.</p> <hr /> <p style="text-align: justify;"> </p> <p style="text-align: justify;">Zrealizowano przy wsparciu Funduszu Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci (UNICEF)</p> <p>[Реалізовано за підтримки Дитячого фонду ООН (ЮНІСЕФ)]</p> <p>Strona www UNICEFu [Веб-сайт ЮНІСЕФ] <a href="https://spilnoinpl.org/" target="_blank"><strong>TUTAJ [ТУТ]</strong></a></p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/UNICEF/KMO2022_ST_pl_ua_webmedia_4.png" target="_blank"><img alt="" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/UNICEF/KMO2022_ST_pl_ua_webmedia_4.png" style="width: 600px; height: 180px; margin: 5px; float: left;" /></a></p> <hr /> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <hr /> <p><strong>Współpraca:</strong> Fundacja Gniazdo </p>
Czas dodania: 1688330593
Adres: latowmiescie23_unicef
Szablon: 0
Tytuł strony: Lato w Mieście 2023 & UNICEF
Zawartość: <p> </p> <p><img alt="" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/ETR/Easy_to_read_Logo.svg.png" style="width: 100px; height: 100px; margin: 5px 10px; float: left;" /></p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/ETR/ETR2023_SWIETLICA.pdf"><strong>O wakacjach w świetlicy w języku łatwym do czytania i zrozumienia </strong>[plik pdf, 347 kb, link otworzy się w nowym oknie]</a></p> <p> </p> <p> </p> <hr /> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/UNICEF/KMO2023_ST_pl_ua_LWM.pdf" target="_blank"><strong>Канікули з Польсько-Українським творчим центром UNICEF у Місті Садів</strong></a> [pdf, 121 kb, файл відкриється в новому вікні]</p> <p><strong>Kiedy: </strong>24-28 lipca 2023</p> <p><strong>Gdzie:</strong> Katowice Miasto Ogrodów i w plenerze</p> <p><strong>Dla kogo: </strong>dzieci/ młodzież (8-12 lat)</p> <p><strong>Udział bezpłatny. Obowiązują zapisy. </strong>Liczba miejsc ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń: unicef[at]miasto-ogrodow.eu [Jedno zgłoszenie obejmuje udział w pięciu dniach zajęć (24-28 lipca)].</p> <p> </p> <blockquote> <p>Lato w Mieście to zabawa, ruch, gry, wspólne śpiewanie i wiele więcej. A przynajmniej tak wygląda, jeśli spędzać je wraz ze świetlicą twórczą w Mieście Ogrodów. Zapraszamy dzieci i młodzież ukraińską i polską do udziału w naszych wakacyjnych półkoloniach. Będziemy grać w gumę, kręgle i w klasy; stworzymy własne indiańskie plemię. Będziemy sadzić kwiaty, uczyć się jak wykorzystywać komputer w kreatywny sposób do pracy twórczej; malować na płótnie, pracować z modeliną, tańczyć na dyskotece, robić koraliki, a nawet spróbujemy stworzyć własną orkiestrę i zespoły muzyki współczesnej i folkowej. Być może pójdziemy też na basen. Jednego tylko nie poznacie: nudy!</p> </blockquote> <p>Nasze spotkania rozpoczną się w poniedziałek 24 lipca i potrwają do piątku 28 lipca.</p> <p>Codziennie będziemy się spotykać o godz. 10.00 i żegnać o godz. 15.00.</p> <p><strong>Harmonogram spotkań:</strong><br /> godz. 10.00 – 12.00 – zajęcia ruchowe<br /> godz. 12.00 – 14.00 – zajęcia plastyczne<br /> godz. 14.00 – 15.00 – zajęcia muzyczne</p> <p>Uwaga! Ostatniego dnia (w piątek 28 lipca w godz. 9.00 – 14.00) – jeśli pogoda pozwoli – chętnych zapraszamy do udziału w wycieczce na basen rekreacyjny O.R.W Bugla – MOSiR Katowice.</p> <hr /> <p style="text-align: justify;"> </p> <p style="text-align: justify;">Zrealizowano przy wsparciu Funduszu Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci (UNICEF)</p> <p>[Реалізовано за підтримки Дитячого фонду ООН (ЮНІСЕФ)]</p> <p>Strona www UNICEFu [Веб-сайт ЮНІСЕФ] <a href="https://spilnoinpl.org/" target="_blank"><strong>TUTAJ [ТУТ]</strong></a></p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/UNICEF/KMO2022_ST_pl_ua_webmedia_4.png" target="_blank"><img alt="" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/UNICEF/KMO2022_ST_pl_ua_webmedia_4.png" style="width: 600px; height: 180px; margin: 5px; float: left;" /></a></p> <hr /> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <hr /> <p><strong>Współpraca:</strong> Fundacja Gniazdo </p>
Czas dodania: 1688330593
Adres: latowmiescie23_unicef
Szablon: 0
ID:
1039
Tytuł strony: Taniec tradycyjny i potańcówki - konkurs
Zawartość: <p>W wyniku pracy polegającej na analizie nadesłanych zgłoszeń oraz dokonaniu ich ocen komisja w składzie:</p> <ul> <li>Przedstawiciel NIMIT – Anna Čemeljić</li> <li>Przedstawiciel KMO – Kierownik Działu Merytorycznego Magdalena Szczepocka </li> <li>Autor programu merytorycznego – dr Jacek Łumiński</li> <li>Ekspert w dziedzinie tańca tradycyjnego – Brygida Sordyl </li> </ul> <p>Wybrała na prowadzącego warsztaty tańca tradycyjnego i potańcówki pana <strong>Bartłomieja Mieszczaka</strong>.</p> <p>Gratulujemy!</p> <p>Celem zajęć jest przybliżenie ludziom niescenicznej, a oryginalnej - prostej i życiowej formy polskiej kultury tanecznej.</p> <p>Potańcówki, to wieczorne spotkania, których uczestnicy poznając zasady, rytm i muzyczność wybranych tańców tradycyjnych, mogą improwizować i przekształcać je, nadając im indywidualny charakter.</p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/przestrzenie%20sztuki/ps_2023_taniec_trad_protokol.pdf" target="_blank"><strong>Protokół posiedzenia komisji konkursowej</strong></a> [PDF, 94,2 kb, plik otworzy się w nowym oknie]</p> <hr /> <p><span style="font-size:12px;">Zadanie finansowane ze środków <strong>Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego</strong> w ramach <strong>Programu Przestrzenie Sztuki</strong>, realizowanego przez <strong>Narodowy Instytut Muzyki i Tańca</strong> oraz <strong>Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego</strong>.</span></p> <p><span style="font-size:12px;"><a href="https://www.instytut-teatralny.pl/dzialalnosc/projekty-i-programy/przestrzenie-sztuki/" target="_blank"><img alt="MKiDN, NIMiT, Instytut Teatralny, Przestrzenie Sztuki" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/przestrzenie%20sztuki/NIMiT_Przestrz_Sztuki_belka_3396x355.jpg" style="width: 750px; height: 78px; margin: 5px; float: left;" /></a></span></p>
Czas dodania: 1688419675
Adres: ps_konkurs_prowadzenie_taniec_tradycyjny_potancowki
Szablon: 0
Tytuł strony: Taniec tradycyjny i potańcówki - konkurs
Zawartość: <p>W wyniku pracy polegającej na analizie nadesłanych zgłoszeń oraz dokonaniu ich ocen komisja w składzie:</p> <ul> <li>Przedstawiciel NIMIT – Anna Čemeljić</li> <li>Przedstawiciel KMO – Kierownik Działu Merytorycznego Magdalena Szczepocka </li> <li>Autor programu merytorycznego – dr Jacek Łumiński</li> <li>Ekspert w dziedzinie tańca tradycyjnego – Brygida Sordyl </li> </ul> <p>Wybrała na prowadzącego warsztaty tańca tradycyjnego i potańcówki pana <strong>Bartłomieja Mieszczaka</strong>.</p> <p>Gratulujemy!</p> <p>Celem zajęć jest przybliżenie ludziom niescenicznej, a oryginalnej - prostej i życiowej formy polskiej kultury tanecznej.</p> <p>Potańcówki, to wieczorne spotkania, których uczestnicy poznając zasady, rytm i muzyczność wybranych tańców tradycyjnych, mogą improwizować i przekształcać je, nadając im indywidualny charakter.</p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/przestrzenie%20sztuki/ps_2023_taniec_trad_protokol.pdf" target="_blank"><strong>Protokół posiedzenia komisji konkursowej</strong></a> [PDF, 94,2 kb, plik otworzy się w nowym oknie]</p> <hr /> <p><span style="font-size:12px;">Zadanie finansowane ze środków <strong>Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego</strong> w ramach <strong>Programu Przestrzenie Sztuki</strong>, realizowanego przez <strong>Narodowy Instytut Muzyki i Tańca</strong> oraz <strong>Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego</strong>.</span></p> <p><span style="font-size:12px;"><a href="https://www.instytut-teatralny.pl/dzialalnosc/projekty-i-programy/przestrzenie-sztuki/" target="_blank"><img alt="MKiDN, NIMiT, Instytut Teatralny, Przestrzenie Sztuki" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/przestrzenie%20sztuki/NIMiT_Przestrz_Sztuki_belka_3396x355.jpg" style="width: 750px; height: 78px; margin: 5px; float: left;" /></a></span></p>
Czas dodania: 1688419675
Adres: ps_konkurs_prowadzenie_taniec_tradycyjny_potancowki
Szablon: 0
ID:
1040
Tytuł strony: Wojna i pokój
Zawartość: <blockquote> <p>„Junge Bläserphilharmonie NRW jest jednym z najlepszych zespołów tego typu w Europie". (Johan de Meij – kompozytor, aranżer i dyrygent)</p> </blockquote> <p> </p> <p><strong>Kiedy: </strong>27 lipca 2023, godz. 18.00</p> <p><strong>Gdzie: </strong>Katowice Miasto Ogrodów – sala koncertowa</p> <p><strong>wstęp wolny</strong></p> <p><strong>Wykonawcy:</strong></p> <p><strong>Junge Bläserphilharmonie NRW</strong><br /> <strong>Tobias Schütte</strong> – dyrygent, dyrektor artystyczny</p> <hr /> <p><strong>Program:</strong></p> <p>Thomas Doss – Fanfare del Popolo<br /> Thierry Deleruyelle – Liga Przyjaźni (kompozycja zamówiona)<br /> Karel Husa – Music for Prague 1968</p> <p>przerwa </p> <p>Martin Ellerby – Dona Nobis Pacem<br /> Jan van der Roost – Et In Terra Pax<br /> David Maslanka – Give Us This Day</p> <hr /> <p>Zniszczenie, smutek, gniew, ale także nadzieja, wspólnota i patrzenie w przyszłość: od tysięcy lat ludzie, religie i państwa toczą ze sobą wojny. Ale z drugiej strony nawiązują przyjaźnie i pracują ramię w ramię dla wspólnego celu.</p> <p>Letni program Junge Bläserphilharmonie NRW poświęcony jest aspektom tego emocjonalnego tematu. Orkiestra chce dać przykład, jednak nie w sensie reprezentacji tego, co wojenne, ale dla refleksji połączonej z nadzieją na pokój.</p> <p>Te wątki wypełniają każde z prezentowanych dzieł.</p> <p>„Fanfara ludu” T. Dossa nawiązuje do czasów faszyzmu i dedykowana jest wszystkim, którzy do dziś muszą cierpieć z powodu dyktatury.</p> <p>Treścią specjalnie zamówionej, premierowej „Ligi Przyjaźni” T. Deleruyelle’a jest podpisany 60 lat temu Traktat Elizejski, inicjujący po długim okresie rywalizacji współpracę francusko-niemiecką.</p> <p>W „Muzyce dla Pragi” K. Husa zawarł swoje przerażenie sowiecką inwazją na Czechy w sierpniu 1968 roku; wojna i chaos są namacalne, ale słychać także ptasie śpiewy jako znak nadziei na wolność.</p> <p>Kompozycja „Daj nam pokój” M. Ellerby’ego, zamówiona z okazji 50. rocznicy zakończenia II wojny światowej, ilustruje odwieczne dążenie ludzkości do stanu, w którym wojna jest tylko odległym wspomnieniem.</p> <p>„A na ziemi pokój” J. van der Roosta podąża za tym przykładem, ponieważ sam tytuł jest modlitwą o pokój. Choć fraza „Daj nam ten dzień” nawiązuje do Biblii, D. Maslanka interpretuje ją w duchu buddyzmu, koncentrując się na prawdzie, że pokój na świecie można osiągnąć tylko wtedy, gdy wszystkie jednostki odnajdą swój własny pokój.</p> <p><strong>Junge Bläserphilharmonie NRW</strong> składa się z około 75 utalentowanych młodych muzyków z dużą ilością energii i pasji do muzyki. Orkiestra zrzesza młodych ludzi w wieku od 14 do 24 lat z całej Nadrenii Północnej-Westfalii. Światowe premiery i nowe formaty koncertowe ugruntowały reputację zespołu jako siły, z którą należy się liczyć. Młodzi muzycy współpracują ze znanymi kompozytorami, którzy poszerzają repertuar orkiestry. Trasy koncertowe prowadzą przez Europę, Azję i USA. Występów zespołu można również regularnie słuchać w radiu. Dyrygentem na letnią fazę pracy w 2023 roku jest <strong>Tobias Schütte</strong>, który w ostatnich latach intensywnie towarzyszył orkiestrze jako dyrygent asystent i jest rzecznikiem artystycznej rady doradczej.</p> <p> </p> <p><strong>Organizator: </strong>Malke Music Management</p> <p>Fot. © Andrea Bachmann</p>
Czas dodania: 1688471304
Adres: wojna_i_pokoj
Szablon: 0
Tytuł strony: Wojna i pokój
Zawartość: <blockquote> <p>„Junge Bläserphilharmonie NRW jest jednym z najlepszych zespołów tego typu w Europie". (Johan de Meij – kompozytor, aranżer i dyrygent)</p> </blockquote> <p> </p> <p><strong>Kiedy: </strong>27 lipca 2023, godz. 18.00</p> <p><strong>Gdzie: </strong>Katowice Miasto Ogrodów – sala koncertowa</p> <p><strong>wstęp wolny</strong></p> <p><strong>Wykonawcy:</strong></p> <p><strong>Junge Bläserphilharmonie NRW</strong><br /> <strong>Tobias Schütte</strong> – dyrygent, dyrektor artystyczny</p> <hr /> <p><strong>Program:</strong></p> <p>Thomas Doss – Fanfare del Popolo<br /> Thierry Deleruyelle – Liga Przyjaźni (kompozycja zamówiona)<br /> Karel Husa – Music for Prague 1968</p> <p>przerwa </p> <p>Martin Ellerby – Dona Nobis Pacem<br /> Jan van der Roost – Et In Terra Pax<br /> David Maslanka – Give Us This Day</p> <hr /> <p>Zniszczenie, smutek, gniew, ale także nadzieja, wspólnota i patrzenie w przyszłość: od tysięcy lat ludzie, religie i państwa toczą ze sobą wojny. Ale z drugiej strony nawiązują przyjaźnie i pracują ramię w ramię dla wspólnego celu.</p> <p>Letni program Junge Bläserphilharmonie NRW poświęcony jest aspektom tego emocjonalnego tematu. Orkiestra chce dać przykład, jednak nie w sensie reprezentacji tego, co wojenne, ale dla refleksji połączonej z nadzieją na pokój.</p> <p>Te wątki wypełniają każde z prezentowanych dzieł.</p> <p>„Fanfara ludu” T. Dossa nawiązuje do czasów faszyzmu i dedykowana jest wszystkim, którzy do dziś muszą cierpieć z powodu dyktatury.</p> <p>Treścią specjalnie zamówionej, premierowej „Ligi Przyjaźni” T. Deleruyelle’a jest podpisany 60 lat temu Traktat Elizejski, inicjujący po długim okresie rywalizacji współpracę francusko-niemiecką.</p> <p>W „Muzyce dla Pragi” K. Husa zawarł swoje przerażenie sowiecką inwazją na Czechy w sierpniu 1968 roku; wojna i chaos są namacalne, ale słychać także ptasie śpiewy jako znak nadziei na wolność.</p> <p>Kompozycja „Daj nam pokój” M. Ellerby’ego, zamówiona z okazji 50. rocznicy zakończenia II wojny światowej, ilustruje odwieczne dążenie ludzkości do stanu, w którym wojna jest tylko odległym wspomnieniem.</p> <p>„A na ziemi pokój” J. van der Roosta podąża za tym przykładem, ponieważ sam tytuł jest modlitwą o pokój. Choć fraza „Daj nam ten dzień” nawiązuje do Biblii, D. Maslanka interpretuje ją w duchu buddyzmu, koncentrując się na prawdzie, że pokój na świecie można osiągnąć tylko wtedy, gdy wszystkie jednostki odnajdą swój własny pokój.</p> <p><strong>Junge Bläserphilharmonie NRW</strong> składa się z około 75 utalentowanych młodych muzyków z dużą ilością energii i pasji do muzyki. Orkiestra zrzesza młodych ludzi w wieku od 14 do 24 lat z całej Nadrenii Północnej-Westfalii. Światowe premiery i nowe formaty koncertowe ugruntowały reputację zespołu jako siły, z którą należy się liczyć. Młodzi muzycy współpracują ze znanymi kompozytorami, którzy poszerzają repertuar orkiestry. Trasy koncertowe prowadzą przez Europę, Azję i USA. Występów zespołu można również regularnie słuchać w radiu. Dyrygentem na letnią fazę pracy w 2023 roku jest <strong>Tobias Schütte</strong>, który w ostatnich latach intensywnie towarzyszył orkiestrze jako dyrygent asystent i jest rzecznikiem artystycznej rady doradczej.</p> <p> </p> <p><strong>Organizator: </strong>Malke Music Management</p> <p>Fot. © Andrea Bachmann</p>
Czas dodania: 1688471304
Adres: wojna_i_pokoj
Szablon: 0
ID:
1042
Tytuł strony: Ognisko Muzyki Tradycyjnej
Zawartość: <p>Zapraszamy Was na pierwsze wydarzenie w ramach Ogniska Muzyki Tradycyjnej w Katowicach, a będzie to potańcówka z Kapelą Dejcie Pozór poprzedzona warsztatami tradycyjnych tańców śląskich, które poprowadzi Iga Fedak.</p> <p> </p> <p><strong>Warsztaty tradycyjnych tańców śląskich</strong></p> <p><strong>Kiedy:</strong> 12 lipca 2023, godz. 18.00</p> <p><strong>Gdzie:</strong> Strefa Centralna</p> <p><strong>Prowadzenie:</strong> Iga Fedak</p> <p><strong>Czas trwania: </strong>90 minut</p> <p><strong>Dla kogo:</strong> Warsztaty przeznaczone są dla osób na każdym poziomie zaawansowania tanecznego. Osoby początkujące poznają kroki podstawowe, podczas gdy osoby tańczące będą mogły koncentrować się na stylu, ozdobnikach i improwizacji.</p> <p><strong>Jak się przygotować:</strong> Ubierzcie się w coś, co nie krępuje Waszych ruchów oraz w wygodne buty (raczej na twardej podeszwie). Zaopatrzcie się w wodę lub przygotujcie na jej zakup w barze. Nie trzeba przychodzić w parach!</p> <p><strong>Bilety:</strong> 15 zł (50% zniżki z Katowicką Kartą Mieszkańca)</p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.interticket.pl/program/warsztaty-tradycyjnych-tancow-slaskich-8543" target="_blank"><strong>Kup bilet na warsztaty</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie]</p> <p>Podczas warsztatów rozgrzejemy się i przygotujemy do potańcówki. Zapoznamy się z krokami podstawowymi powszechnych niegdyś na Śląsku tańców (walczyk, poleczka) oraz nauczymy się w nich poruszać, ale również poznamy kilka tańców figurowych, takich jak krzyżok czy puszczany. Repertuar tańców figurowych jest na Śląsku bardzo szeroki, są to tańce, które przydadzą się zarówno podczas potańcówek, jak i świetnie sprawdzą się w zabawach z dziećmi czy jako tańce integracyjne. Zaczniemy także poznawać tyrolinę, czyli śląską mazurkę.</p> <hr /> <p><strong>Potańcówka z Kapelą Dejcie Pozór</strong></p> <p><strong>Kiedy:</strong> 12 lipca 2023, godz. 20.00</p> <p><strong>Gdzie:</strong> Strefa Centralna</p> <p><strong>Czas trwania:</strong> 180 minut</p> <p><strong>Dla kogo: </strong>Potańcówka jest otwarta dla wszystkich chętnych i z doświadczenia wiemy, że dobrze bawią się zarówno osoby, które „siedzą” na co dzień w tańcach tradycyjnych, jak i te, które przyszły zupełnie przez przypadek… ;-)</p> <p><strong>Jak się przygotować:</strong> Otwórzcie się na innych i tańczcie z nowo poznanymi osobami – wtedy najbardziej skorzystacie z potańcówki!</p> <p><strong>Bilety: </strong>20 zł (50% zniżki z Katowicką Kartą Mieszkańca)</p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.interticket.pl/program/potancowka-z-kapela-dejcie-pozor-8544" target="_blank"><strong>Kup bilet na potańcówkę</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie]</p> <p>Podczas imprezy z muzyką na żywo będzie zarówno okazja, aby wykorzystać zdobyte na warsztatach umiejętności, jak i do tego, aby swobodnie potańczyć i poimprowizować. Zespół poprowadzi także instruktaże kolejnych śląskich tańców tradycyjnych! Kapela Dejcie Pozór to zespół grający tradycyjną śląską muzykę do tańca.</p> <p><strong>Karo Przewłoka</strong> – żona – podaje melodie. Gra na skrzypcach i śpiewa, absolwentka studiów podyplomowych z zakresu polskiej muzyki tradycyjnej w Akademii Muzycznej w Katowicach. Laureatka Konkursu Nowa Tradycja organizowanego przez program Drugi Polskiego Radia.</p> <p><strong>Aleksander Mateja</strong> – mąż – gra na basach. Nabija rytm. Nie tylko świetnie basuje, ale także świetnie tańczy oraz uczy tańców.</p> <p><strong>Magdalena Jochemczyk</strong> – przyjaciółka – bębnistka. Trzyma rytm oraz śpiewa z Karo w śląskim dwugłosie. Organizatorka potańcówek w Katowicach, członkini Bytomskiego Kolektywu Śpiewaczego.</p> <hr /> <p><strong>UWAGA! </strong>Można uczestniczyć w samych warsztatach lub samej potańcówce. Wydarzenia te uzupełniają się, jednak każde z nich stanowi odrębną całość.</p> <p><strong>Wydarzenie jest pierwszym z cyklu.</strong> Na kolejne w tym schemacie (godz. 18.30 - warsztaty, godz. 20.00 potańcówka) zapraszamy <strong>26 lipca, 16 sierpnia i 31 sierpnia</strong> (jedyny czwartek). Dogrywamy skład kapel i program – szczegóły wkrótce! Jesienią będziemy kontynuować działania.</p> <p>Od września ruszymy z cotygodniowymi zajęciami muzycznymi, raz w miesiącu będą odbywać się warsztaty tradycyjnych tańców śląskich w podziale na grupę początkującą i zaawansowaną, a 18 listopada odbędzie się wielka potańcówka na finał projektu! </p> <p>Trzymajcie rękę na pulsie ;-)</p> <p>W razie pytań piszcie do Kapeli Fedaków (kapela.fedakow[at]gmail.com)</p> <hr /> <p>Kapela Dajcie Pozor - fot. Aleksander Joachimiak / <a href="https://alekjoachimiak.pl/" target="_blank"><strong>alekjoachimiak.pl</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie]</p> <p> </p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/FEDAKI/KMO2023_Fedaki_logotypy.png" target="_blank"><img alt="Projekt realizowany we współpracy z Narodowym Instytutem Muzyki i Tańca w ramach programu OGNISKA MUZYKI TRADYCYJNEJ 2023, prowadzonego przez Pracownię Muzyki i Tańca Tradycyjnego. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Organizator: Katowice Miasto Ogrodów Lider Ogniska: Kapela Fedaków" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/FEDAKI/KMO2023_Fedaki_logotypy.png" style="width: 750px; height: 61px; margin-top: 5px; margin-bottom: 5px; float: left;" /></a></p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p><span style="font-size:12px;">Projekt realizowany we współpracy z Narodowym Instytutem Muzyki i Tańca w ramach programu OGNISKA MUZYKI TRADYCYJNEJ 2023, prowadzonego przez Pracownię Muzyki i Tańca Tradycyjnego. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.</span></p> <p><span style="font-size:12px;">Organizator: Katowice Miasto Ogrodów</span></p> <p><span style="font-size:12px;">Lider Ogniska: Kapela Fedaków</span></p>
Czas dodania: 1688558590
Adres: ognisko_muzyki_tradycyjnej
Szablon: 0
Tytuł strony: Ognisko Muzyki Tradycyjnej
Zawartość: <p>Zapraszamy Was na pierwsze wydarzenie w ramach Ogniska Muzyki Tradycyjnej w Katowicach, a będzie to potańcówka z Kapelą Dejcie Pozór poprzedzona warsztatami tradycyjnych tańców śląskich, które poprowadzi Iga Fedak.</p> <p> </p> <p><strong>Warsztaty tradycyjnych tańców śląskich</strong></p> <p><strong>Kiedy:</strong> 12 lipca 2023, godz. 18.00</p> <p><strong>Gdzie:</strong> Strefa Centralna</p> <p><strong>Prowadzenie:</strong> Iga Fedak</p> <p><strong>Czas trwania: </strong>90 minut</p> <p><strong>Dla kogo:</strong> Warsztaty przeznaczone są dla osób na każdym poziomie zaawansowania tanecznego. Osoby początkujące poznają kroki podstawowe, podczas gdy osoby tańczące będą mogły koncentrować się na stylu, ozdobnikach i improwizacji.</p> <p><strong>Jak się przygotować:</strong> Ubierzcie się w coś, co nie krępuje Waszych ruchów oraz w wygodne buty (raczej na twardej podeszwie). Zaopatrzcie się w wodę lub przygotujcie na jej zakup w barze. Nie trzeba przychodzić w parach!</p> <p><strong>Bilety:</strong> 15 zł (50% zniżki z Katowicką Kartą Mieszkańca)</p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.interticket.pl/program/warsztaty-tradycyjnych-tancow-slaskich-8543" target="_blank"><strong>Kup bilet na warsztaty</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie]</p> <p>Podczas warsztatów rozgrzejemy się i przygotujemy do potańcówki. Zapoznamy się z krokami podstawowymi powszechnych niegdyś na Śląsku tańców (walczyk, poleczka) oraz nauczymy się w nich poruszać, ale również poznamy kilka tańców figurowych, takich jak krzyżok czy puszczany. Repertuar tańców figurowych jest na Śląsku bardzo szeroki, są to tańce, które przydadzą się zarówno podczas potańcówek, jak i świetnie sprawdzą się w zabawach z dziećmi czy jako tańce integracyjne. Zaczniemy także poznawać tyrolinę, czyli śląską mazurkę.</p> <hr /> <p><strong>Potańcówka z Kapelą Dejcie Pozór</strong></p> <p><strong>Kiedy:</strong> 12 lipca 2023, godz. 20.00</p> <p><strong>Gdzie:</strong> Strefa Centralna</p> <p><strong>Czas trwania:</strong> 180 minut</p> <p><strong>Dla kogo: </strong>Potańcówka jest otwarta dla wszystkich chętnych i z doświadczenia wiemy, że dobrze bawią się zarówno osoby, które „siedzą” na co dzień w tańcach tradycyjnych, jak i te, które przyszły zupełnie przez przypadek… ;-)</p> <p><strong>Jak się przygotować:</strong> Otwórzcie się na innych i tańczcie z nowo poznanymi osobami – wtedy najbardziej skorzystacie z potańcówki!</p> <p><strong>Bilety: </strong>20 zł (50% zniżki z Katowicką Kartą Mieszkańca)</p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.interticket.pl/program/potancowka-z-kapela-dejcie-pozor-8544" target="_blank"><strong>Kup bilet na potańcówkę</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie]</p> <p>Podczas imprezy z muzyką na żywo będzie zarówno okazja, aby wykorzystać zdobyte na warsztatach umiejętności, jak i do tego, aby swobodnie potańczyć i poimprowizować. Zespół poprowadzi także instruktaże kolejnych śląskich tańców tradycyjnych! Kapela Dejcie Pozór to zespół grający tradycyjną śląską muzykę do tańca.</p> <p><strong>Karo Przewłoka</strong> – żona – podaje melodie. Gra na skrzypcach i śpiewa, absolwentka studiów podyplomowych z zakresu polskiej muzyki tradycyjnej w Akademii Muzycznej w Katowicach. Laureatka Konkursu Nowa Tradycja organizowanego przez program Drugi Polskiego Radia.</p> <p><strong>Aleksander Mateja</strong> – mąż – gra na basach. Nabija rytm. Nie tylko świetnie basuje, ale także świetnie tańczy oraz uczy tańców.</p> <p><strong>Magdalena Jochemczyk</strong> – przyjaciółka – bębnistka. Trzyma rytm oraz śpiewa z Karo w śląskim dwugłosie. Organizatorka potańcówek w Katowicach, członkini Bytomskiego Kolektywu Śpiewaczego.</p> <hr /> <p><strong>UWAGA! </strong>Można uczestniczyć w samych warsztatach lub samej potańcówce. Wydarzenia te uzupełniają się, jednak każde z nich stanowi odrębną całość.</p> <p><strong>Wydarzenie jest pierwszym z cyklu.</strong> Na kolejne w tym schemacie (godz. 18.30 - warsztaty, godz. 20.00 potańcówka) zapraszamy <strong>26 lipca, 16 sierpnia i 31 sierpnia</strong> (jedyny czwartek). Dogrywamy skład kapel i program – szczegóły wkrótce! Jesienią będziemy kontynuować działania.</p> <p>Od września ruszymy z cotygodniowymi zajęciami muzycznymi, raz w miesiącu będą odbywać się warsztaty tradycyjnych tańców śląskich w podziale na grupę początkującą i zaawansowaną, a 18 listopada odbędzie się wielka potańcówka na finał projektu! </p> <p>Trzymajcie rękę na pulsie ;-)</p> <p>W razie pytań piszcie do Kapeli Fedaków (kapela.fedakow[at]gmail.com)</p> <hr /> <p>Kapela Dajcie Pozor - fot. Aleksander Joachimiak / <a href="https://alekjoachimiak.pl/" target="_blank"><strong>alekjoachimiak.pl</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie]</p> <p> </p> <p><a href="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/FEDAKI/KMO2023_Fedaki_logotypy.png" target="_blank"><img alt="Projekt realizowany we współpracy z Narodowym Instytutem Muzyki i Tańca w ramach programu OGNISKA MUZYKI TRADYCYJNEJ 2023, prowadzonego przez Pracownię Muzyki i Tańca Tradycyjnego. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Organizator: Katowice Miasto Ogrodów Lider Ogniska: Kapela Fedaków" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/FEDAKI/KMO2023_Fedaki_logotypy.png" style="width: 750px; height: 61px; margin-top: 5px; margin-bottom: 5px; float: left;" /></a></p> <p> </p> <p> </p> <p> </p> <p><span style="font-size:12px;">Projekt realizowany we współpracy z Narodowym Instytutem Muzyki i Tańca w ramach programu OGNISKA MUZYKI TRADYCYJNEJ 2023, prowadzonego przez Pracownię Muzyki i Tańca Tradycyjnego. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.</span></p> <p><span style="font-size:12px;">Organizator: Katowice Miasto Ogrodów</span></p> <p><span style="font-size:12px;">Lider Ogniska: Kapela Fedaków</span></p>
Czas dodania: 1688558590
Adres: ognisko_muzyki_tradycyjnej
Szablon: 0
ID:
1043
Tytuł strony: WSPÓLNOTA PRZYJAŹNI I INFORMELU
Zawartość: <p><strong>Kiedy:</strong> 15.07-30.09.2023</p> <p><strong>Gdzie: </strong>Galeria Ściana Sztuki Dziecka</p> <p><strong>Wstęp wolny</strong></p> <p><strong>Kurator:</strong> Ewa Kokot</p> <p><strong>Artystka wizualna, prowadząca warsztaty:</strong> Irena Imańska</p> <p>W 1964 roku z inicjatywy Zygfryda Dudzika powstała w Katowicach grupa artystyczna: ARKAT (Artyści Katowiccy). W jej składzie znaleźli się m.in. Stanisław Hochuł, Andrzej S. Kowalski, Zygmunt Lis, Zenon Moskwa, Igor Neubauer, Roman Nowotarski, Roman Nyga, Ludwik Poniewiera. Artyści z ARKAT-u zorganizowali dziesięć wystaw grupowych, trzy edycje Katowickich Spotkań Twórców i Teoretyków Sztuki (1968, 1969, 1970) oraz stworzyli niezależną Galerię Śląską (od 1968 – Galeria Katowice). Ich działalność rezonowała na cały kraj. Znakiem rozpoznawczym grupy było tworzenie obrazów często na wielkich formatach między innymi techniką informel.</p> <p>Wystawa prezentuje informele stworzone przez uczestników letnich warsztatów. Powstały ekspresyjne prace pełne kolorów i form. Abstrakcje zrealizowano na dużych formatach płótna, papieru i foli. Odbiorcy będą mogli oglądać ferie barw, zabawę zachęcającą do samodzielnych poszukiwań malarskich. Prace plastyczne wykonane przez dzieci i młodzież w ramach letniej pracowni artystycznej FUTURE ARTIST – wspólnota sztuki. Ta efemeryczna, zaskakująca wystawa została premierowo pokazana w formie akcji miejskiej w przestrzeni Katowic. </p> <hr /> <p> </p> <p><a href="https://www.gov.pl/web/kultura" target="_blank"><img alt="Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Future%20Artist/2023_dofinans_-_.jpg" style="width: 409px; height: 150px; margin: 5px; float: left;" /></a></p> <p> </p>
Czas dodania: 1688639660
Adres: fa_wystawa_letnia2023
Szablon: 0
Tytuł strony: WSPÓLNOTA PRZYJAŹNI I INFORMELU
Zawartość: <p><strong>Kiedy:</strong> 15.07-30.09.2023</p> <p><strong>Gdzie: </strong>Galeria Ściana Sztuki Dziecka</p> <p><strong>Wstęp wolny</strong></p> <p><strong>Kurator:</strong> Ewa Kokot</p> <p><strong>Artystka wizualna, prowadząca warsztaty:</strong> Irena Imańska</p> <p>W 1964 roku z inicjatywy Zygfryda Dudzika powstała w Katowicach grupa artystyczna: ARKAT (Artyści Katowiccy). W jej składzie znaleźli się m.in. Stanisław Hochuł, Andrzej S. Kowalski, Zygmunt Lis, Zenon Moskwa, Igor Neubauer, Roman Nowotarski, Roman Nyga, Ludwik Poniewiera. Artyści z ARKAT-u zorganizowali dziesięć wystaw grupowych, trzy edycje Katowickich Spotkań Twórców i Teoretyków Sztuki (1968, 1969, 1970) oraz stworzyli niezależną Galerię Śląską (od 1968 – Galeria Katowice). Ich działalność rezonowała na cały kraj. Znakiem rozpoznawczym grupy było tworzenie obrazów często na wielkich formatach między innymi techniką informel.</p> <p>Wystawa prezentuje informele stworzone przez uczestników letnich warsztatów. Powstały ekspresyjne prace pełne kolorów i form. Abstrakcje zrealizowano na dużych formatach płótna, papieru i foli. Odbiorcy będą mogli oglądać ferie barw, zabawę zachęcającą do samodzielnych poszukiwań malarskich. Prace plastyczne wykonane przez dzieci i młodzież w ramach letniej pracowni artystycznej FUTURE ARTIST – wspólnota sztuki. Ta efemeryczna, zaskakująca wystawa została premierowo pokazana w formie akcji miejskiej w przestrzeni Katowic. </p> <hr /> <p> </p> <p><a href="https://www.gov.pl/web/kultura" target="_blank"><img alt="Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury" src="https://miasto-ogrodow.eu/userfiles/images/Future%20Artist/2023_dofinans_-_.jpg" style="width: 409px; height: 150px; margin: 5px; float: left;" /></a></p> <p> </p>
Czas dodania: 1688639660
Adres: fa_wystawa_letnia2023
Szablon: 0
ID:
1044
Tytuł strony: Świetlica dźwiękowa: Półkolonie w Biurze
Zawartość: <p><strong>Kiedy:</strong> 21-25 sierpnia 2023, godz. 12.00 - 18.00</p> <p><strong>Gdzie:</strong> Biuro Dźwięku Katowice (sala 204, II piętro wejście przez Galerię 5)</p> <p><strong>Udział bezpłatny. </strong>Liczba miejsc ograniczona. <a href="https://docs.google.com/forms/d/1OsuNNJ5P6NwvDdilGwKs39mjN37mPXSEzNo8_9NKB-0/viewform?fbclid=IwAR1twz5gilYODyQ6RusA3dM6iF_16tT3kVUM_SaFS-R-BZ-U6jh7OojsoZA&edit_requested=true" target="_blank"><strong>Obowiązują zapisy online przez formularz google</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie] Zgłoszenia przyjmujemy do 14 sierpnia 2023 r.<br /> <br /> Cześć, jesteśmy Świetlicą Dźwiękową. Tworzymy bezpieczną przestrzeń eksperymentów z dźwiękiem, w ramach której można się wyszumieć i zdobyć wiedzę przydatną w dalszej pracy ze wszelkimi formami audialnymi. Naszym pierwszym projektem są pięciodniowe Półkolonie Dźwiękowe, które mamy przyjemność realizować we współpracy z zaprzyjaźnionym Biurem Dźwięku Katowice.</p> <p>Przez pięć dni będziemy uczyć się, eksperymentować, rozmawiać o dźwięku i wymieniać się doświadczeniami w swobodnej, przyjaznej atmosferze. Nie jest wymagana żadna wiedza, jedynie chęć i ciekawość.</p> <p>Nie chcemy wyznaczać górnej granicy wieku, natomiast zapraszamy osoby, które ukończyły 14 rok życia. Zapewniamy wygodne pufy, słuchawki i prąd, prosimy jedynie o przyniesienie własnych laptopów i rejestratorów audio, jeśli takie posiadacie.</p> <p><strong>Plan półkolonii:</strong></p> <p><u>Dzień pierwszy</u></p> <p>Rozpoznajemy dźwiękowe faktury, barwy i cienie. Dowiadujemy się czym jest słuch i jak reagujemy na fizyczność dźwięku. Tworzymy słowniczek słuchania: uczymy się jak mówić o dźwięku i jak słuchać. Poszukujemy wygody w słuchaniu. Przeprowadzamy eksperymenty słuchowe na różnych częstotliwościach. Poznajemy podstawy realizacji dźwięku i urządzenia do jego przetwarzania. Uczymy się rozróżniać różne rodzaje mikrofonów, głośników, słuchawek i przewodów, łączymy je ze sobą za pomocą miksera.</p> <p><br /> <u>Dzień drugi</u></p> <p>Zaczynamy nagrywać. Zastanawiamy się jak “łapać” dźwięk. Rozmawiamy o naszych motywacjach przy dokumentacji dźwięku. Tworzymy audio pamiętnik i bibliotekę dźwięków. Omawiamy podstawowe narzędzia do rejestracji audio. Uczymy się czym jest dźwięk cyfrowy i analogowy. Generujemy tony, szumy i świergoty. Omawiamy kształty fali. Dokonujemy pierwszych eksperymentów z syntezą dźwięku. Poznajemy DAWy. Rozpoczynamy przygodę z edycją i montażem dźwięku.</p> <p><br /> <u>Dzień trzeci</u></p> <p>Poznajemy pierwsze efekty audio: związane z czasem (pogłos, echo), związane z dynamiką (kompresor, limiter, bramka) i pozostałe. Zaprzyjaźniamy się z equalizerem. Dowiadujemy się jak stosować automatyzację oraz warping. Przybliżamy sobie postać foley artist. Rozmawiamy o udźwiękowieniu i budowaniu dźwiękowej metafory. Zastanawiamy się jak odejść od dźwiękowego naturalizmu i na czym polega audio humor.</p> <p><br /> <u>Dzień czwarty</u></p> <p>Dowiadujemy się co nieco o muzyce i historii muzyki Zachodniego Kręgu Kulturowego. Omawiamy strój równomiernie temperowany, tonacje i gamy. Dowiadujemy się czym jest MIDI i zdobywamy gruntowną wiedzę z zakresu instrumentoznawstwa. Uczymy się również czym jest rytm w audio opowieści i jakie są jego rodzaje. Rozmawiamy o wpływie rytmu na odbiór i porównujemy to, co rytmiczne, z tym, co arytmiczne.</p> <p><br /> <u>Dzień piąty</u></p> <p>Zagłębiamy się w sygnały MIDI, poznajemy MIDI efekty, rozmawiamy o syntezatorach, samplerach, grooveboxach, drum maszynach i innych urządzeniach do tworzenia muzyki elektronicznej. Komponujemy na bazie własnych pętli perkusyjnych. Rozpatrujemy głos w kontekście muzyki. Zagłębiamy się w anatomię i uczymy się jak nasze ciało generuje głos. Rozpoznajemy akustykę pomieszczenia głosem. Tworzymy onomatopeje.</p> <p><br /> <strong>Poznajcie osoby prowadzące warsztaty:</strong></p> <p><strong>Paulina Pikiewicz. </strong>Od 6 lat działa jako freelancerka w obszarze sztuki radiowej i dźwiękowej. Zajmuje się realizacją dokumentów dźwiękowych, słuchowisk, które samodzielnie reżyseruje, montuje, udźwiękawia, pisze scenariusze; czasami nawet dubbinguje. Tworzy autorskie podcasty, a także audycje na zamówienie. Eksperymentuje jak sound designerka, a szczególnie interesuje ją udźwiękowienie gier wideo. Jako publicystka pisze o współczesnej sztuce dźwiękowej. W swojej pracy lubi łączyć różne media – dźwięk, grafikę, performans, buduję instalacje artystyczne.</p> <p><br /> <strong>Radek Sirko. </strong>Artysta dźwiękowy, producent, realizator, kurator. Od wielu lat prowadzi warsztaty dźwiękowe oraz zajęcia na uniwersytetach i uczelniach prywatnych. Współtwórca wydawnictwa Audile Snow, autor filmu Pogłos/Reverberation, członek muzyczno-aktywistycznego kolektywu Destitute, współorganizator cyklu imprez umór. Wielokrotnie współpracował z magazynem Glissando i domem mody i sztuki Bazar. Absolwent Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu (doktorat obroniony w 2020 roku). Występuje na żywo i wydaje albumy pod pseudonimem Duy Gebord.</p> <p> </p>
Czas dodania: 1689196489
Adres: latowmiescie23_bdk
Szablon: 0
Tytuł strony: Świetlica dźwiękowa: Półkolonie w Biurze
Zawartość: <p><strong>Kiedy:</strong> 21-25 sierpnia 2023, godz. 12.00 - 18.00</p> <p><strong>Gdzie:</strong> Biuro Dźwięku Katowice (sala 204, II piętro wejście przez Galerię 5)</p> <p><strong>Udział bezpłatny. </strong>Liczba miejsc ograniczona. <a href="https://docs.google.com/forms/d/1OsuNNJ5P6NwvDdilGwKs39mjN37mPXSEzNo8_9NKB-0/viewform?fbclid=IwAR1twz5gilYODyQ6RusA3dM6iF_16tT3kVUM_SaFS-R-BZ-U6jh7OojsoZA&edit_requested=true" target="_blank"><strong>Obowiązują zapisy online przez formularz google</strong></a> [link otworzy się w nowym oknie] Zgłoszenia przyjmujemy do 14 sierpnia 2023 r.<br /> <br /> Cześć, jesteśmy Świetlicą Dźwiękową. Tworzymy bezpieczną przestrzeń eksperymentów z dźwiękiem, w ramach której można się wyszumieć i zdobyć wiedzę przydatną w dalszej pracy ze wszelkimi formami audialnymi. Naszym pierwszym projektem są pięciodniowe Półkolonie Dźwiękowe, które mamy przyjemność realizować we współpracy z zaprzyjaźnionym Biurem Dźwięku Katowice.</p> <p>Przez pięć dni będziemy uczyć się, eksperymentować, rozmawiać o dźwięku i wymieniać się doświadczeniami w swobodnej, przyjaznej atmosferze. Nie jest wymagana żadna wiedza, jedynie chęć i ciekawość.</p> <p>Nie chcemy wyznaczać górnej granicy wieku, natomiast zapraszamy osoby, które ukończyły 14 rok życia. Zapewniamy wygodne pufy, słuchawki i prąd, prosimy jedynie o przyniesienie własnych laptopów i rejestratorów audio, jeśli takie posiadacie.</p> <p><strong>Plan półkolonii:</strong></p> <p><u>Dzień pierwszy</u></p> <p>Rozpoznajemy dźwiękowe faktury, barwy i cienie. Dowiadujemy się czym jest słuch i jak reagujemy na fizyczność dźwięku. Tworzymy słowniczek słuchania: uczymy się jak mówić o dźwięku i jak słuchać. Poszukujemy wygody w słuchaniu. Przeprowadzamy eksperymenty słuchowe na różnych częstotliwościach. Poznajemy podstawy realizacji dźwięku i urządzenia do jego przetwarzania. Uczymy się rozróżniać różne rodzaje mikrofonów, głośników, słuchawek i przewodów, łączymy je ze sobą za pomocą miksera.</p> <p><br /> <u>Dzień drugi</u></p> <p>Zaczynamy nagrywać. Zastanawiamy się jak “łapać” dźwięk. Rozmawiamy o naszych motywacjach przy dokumentacji dźwięku. Tworzymy audio pamiętnik i bibliotekę dźwięków. Omawiamy podstawowe narzędzia do rejestracji audio. Uczymy się czym jest dźwięk cyfrowy i analogowy. Generujemy tony, szumy i świergoty. Omawiamy kształty fali. Dokonujemy pierwszych eksperymentów z syntezą dźwięku. Poznajemy DAWy. Rozpoczynamy przygodę z edycją i montażem dźwięku.</p> <p><br /> <u>Dzień trzeci</u></p> <p>Poznajemy pierwsze efekty audio: związane z czasem (pogłos, echo), związane z dynamiką (kompresor, limiter, bramka) i pozostałe. Zaprzyjaźniamy się z equalizerem. Dowiadujemy się jak stosować automatyzację oraz warping. Przybliżamy sobie postać foley artist. Rozmawiamy o udźwiękowieniu i budowaniu dźwiękowej metafory. Zastanawiamy się jak odejść od dźwiękowego naturalizmu i na czym polega audio humor.</p> <p><br /> <u>Dzień czwarty</u></p> <p>Dowiadujemy się co nieco o muzyce i historii muzyki Zachodniego Kręgu Kulturowego. Omawiamy strój równomiernie temperowany, tonacje i gamy. Dowiadujemy się czym jest MIDI i zdobywamy gruntowną wiedzę z zakresu instrumentoznawstwa. Uczymy się również czym jest rytm w audio opowieści i jakie są jego rodzaje. Rozmawiamy o wpływie rytmu na odbiór i porównujemy to, co rytmiczne, z tym, co arytmiczne.</p> <p><br /> <u>Dzień piąty</u></p> <p>Zagłębiamy się w sygnały MIDI, poznajemy MIDI efekty, rozmawiamy o syntezatorach, samplerach, grooveboxach, drum maszynach i innych urządzeniach do tworzenia muzyki elektronicznej. Komponujemy na bazie własnych pętli perkusyjnych. Rozpatrujemy głos w kontekście muzyki. Zagłębiamy się w anatomię i uczymy się jak nasze ciało generuje głos. Rozpoznajemy akustykę pomieszczenia głosem. Tworzymy onomatopeje.</p> <p><br /> <strong>Poznajcie osoby prowadzące warsztaty:</strong></p> <p><strong>Paulina Pikiewicz. </strong>Od 6 lat działa jako freelancerka w obszarze sztuki radiowej i dźwiękowej. Zajmuje się realizacją dokumentów dźwiękowych, słuchowisk, które samodzielnie reżyseruje, montuje, udźwiękawia, pisze scenariusze; czasami nawet dubbinguje. Tworzy autorskie podcasty, a także audycje na zamówienie. Eksperymentuje jak sound designerka, a szczególnie interesuje ją udźwiękowienie gier wideo. Jako publicystka pisze o współczesnej sztuce dźwiękowej. W swojej pracy lubi łączyć różne media – dźwięk, grafikę, performans, buduję instalacje artystyczne.</p> <p><br /> <strong>Radek Sirko. </strong>Artysta dźwiękowy, producent, realizator, kurator. Od wielu lat prowadzi warsztaty dźwiękowe oraz zajęcia na uniwersytetach i uczelniach prywatnych. Współtwórca wydawnictwa Audile Snow, autor filmu Pogłos/Reverberation, członek muzyczno-aktywistycznego kolektywu Destitute, współorganizator cyklu imprez umór. Wielokrotnie współpracował z magazynem Glissando i domem mody i sztuki Bazar. Absolwent Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu (doktorat obroniony w 2020 roku). Występuje na żywo i wydaje albumy pod pseudonimem Duy Gebord.</p> <p> </p>
Czas dodania: 1689196489
Adres: latowmiescie23_bdk
Szablon: 0