Bajki niepoprawne
dekoracja

Bajki niepoprawne

Promocja książki Piotra Zaczkowskiego

Zapraszamy na spotkanie promujące książkę "Bajki niepoprawne" Piotra Zaczkowskiego. 

Kiedy: 28 listopada 2024, godz. 18
Gdzie: Biblioteka Śląska
Prowadzenie: Radosław Kobierski

Wstęp wolny!

Bajki niepoprawne” Piotr Zaczkowski zaczął pisać podczas pandemii COVID-19. Choć czas lęków o siebie i bliskich, pogłębiającego się kryzysu i atmosfery zamknięcia jest punktem wyjścia opowiadanych historii, to jednak czytelnik szybko się zorientuje, że pisarz uniwersalizuje swoje doświadczenia. „Najtrudniejsza bajka nie ma nad nikim litości […]. Przychodzi z przeszłości, jednak tak, jakby nie przychodziła, a chodziła tam i z powrotem, tłukła się bez opamiętania”, pisze w Kaleczeniu zegara, zwracając uwagę odbiorcy na ponadczasowy i uniwersalny charakter opowiadanych historii. Słowo „bajka” kojarzy się z dydaktyzmem, morałem i pozytywnym zakończeniem, epitet „niepoprawne” wprowadza celową dysharmonię, przywodzi na myśl trwanie, niezmienność sądów, ale także wykroczenie, złamanie ogólnie przyjętych norm i reguł. Bajki Zaczkowskiego pozbawione są pozytywnego zakończenia, a morał, jaki z nich wypływa, jest cierpki. Autor nie bierze jeńców, ocenia krytycznie otaczającą człowieka rzeczywistość. Celowo irytuje czytelnika, który – rozzłoszczony biernością bohaterów – dostrzega niebezpieczeństwa świata, w którym nie ma sztuki, nauki, wolności (Ewa Bartos).

 

Fragment recenzji książki autorstwa Weroniki Górskiej:

Lektura bajek Piotra Zaczkowskiego nie pozwala Wewnętrznemu Dziecku na beztroską zabawę ani nie oferuje cudownego leku pokiereszowanemu dorosłemu. Nazywa za to jego kontuzje, diagnozuje choroby, opatruje rany, a to samo w sobie bywa terapeutyczne, a przynajmniej odrobinę znieczula. Nie pozwalając sobie na nadzieję, nie przestaje marzyć, niczym bohaterowie finałowych Naszych kotów, o „kaflowym piecu zimą, (…) latem ptakach za oknem, a jesienią domu spokojnej jesieni, byle do wiosny”.

Powrót